Protest przeciwko budowie megalotniska. "Za grosze mam oddać?"
Protest przeciwko budowie megalotniska. "Za grosze mam oddać?" - Kilkadziesiąt osób protestuje przed Sejmem przeciwko budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego. Organizują go mieszkańcy trzech mazowieckich gmin: Teresin, Wiskitki i Baranów.
CalviN_Candie z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 172
- Odpowiedz
Komentarze (172)
najlepsze
tylko ze janusze sie pruja ze majac dzialke rolna nie dostaja stawki jak za dzialke budowlana xD
Tam NIEKTÓRZY MOGĄ dostać jakieś dodatki, 10% od "ceny rynkowej", możliwość żeby było dodatkowe 20% od "wartości budynku" itd.
Problemem jest wycena podstawy, bo np urzędnicy chcieliby brać wartość na jaką były ubezpieczone budynki, a żeby płacić mniejsze składki to ludzie ubezpieczali na mniejszą kasę.
Poza tym to nie tak że gdzieś indziej da się tak łatwo urządzić życie. Ma ktoś chałupkę i hektar ziemi, robotę blisko. Za ziemie oferują mu 50 tys, za chałupę 150 tys. A mieszka rodzina, więc mają się do kawalerki gdzieś przenieść? Muszą kupić mieszkanie, a ceny znasz.
Mieli mieć możliwość tzw "odszkodowań odtworzeniowych", tj przed sądem mogliby dochodzić odszkodowania do wartości "odtworzenia warunków bytowych".
No ale championi się z tego wycofali, bo "ktoś kto ma nowy dom musiałby dostać majątek, a ten co ma stary dom
A co ich to obchodzi ile osób tam mieszka, czyli że co jak ktoś ma dom 130m ale jest sam to niech sobie kupi mniejsze mieszkanie bo na dom go nie będzie stać za te odszkodowanie?
Jak dla mnie to jest równie abstrakcyjne jak przymusowe usunięcie samochodów spalinowych. Wyobraź sobie że urzędnik przychodzi i mówi ci że twój samochód będzie zezłomowany bo nie
@krzysztof-bernard-pytlak: Państwo na pewno chciało, za pewne pracuje i płaci podatki, nie licz wszystkich swoją miarą.
Oni serio myślą, że jak postawią gigantyczny HUB na środku Polski to się zaczną turyści z całego świata
@Reezu: KTO odpali te nowe loty? Lufthansa, czy LOT, który szoruje po dnie? A może Chiniole?
liczyli na miliony, a ktoś ich policzył po rynkowych stawkach
Nie chodzi o miliony, choć ziemia tam dobra. Problem w tym, że jeśli ma (nawet pośledniejszego sorta), dom, to MA.Ma również pracę, dzieci mają szkolę, słowem całe unormowane życie. Musi kupić drugi, taki jaki będzie na rynku. Musi również na szybko zrewidować i zmienić życie całej rodziny, NIE Z WŁASNEJ WINY. Więc dlaczego ma za wszystko SAM płacić?