240 km/h na liczniku, śmigłowiec, radiowozy, wybuch. Szalony pościg za Polakiem
Był pod wpływem amfetaminy, uciekał skradzionym autem, a do pościgu policja musiała użyć śmigłowca. Mowa o 42-letnim Polaku, którego niemieccy funkcjonariusze zatrzymali na autostradzie A4. Ucieczka zakończyła się dopiero, kiedy w skradzionym Audi A6 doszło do wybuchu silnika.
polsatnews_pl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 118
- Odpowiedz
Komentarze (118)
najlepsze
@100x: bo miał już 5 gwiazdek
A dlaczego nie patusowi osobiście?
Za wymianę silnika z 80 tys. zł. Za akcję kilkaset tysięcy - może zł może eur. I niech spłaca.