70 procent programistów zauważa u siebie symptomy wypalenia zawodowego
Wiele osób wyobraża sobie tę pracę jako komfortowe kodowanie z dowolnego miejsca na ziemi, tak naprawdę wiąże się ona z bardzo dużą odpowiedzialnością, presją czasu, skomplikowanymi projektami wymagającymi maksymalnego skupienia, z koniecznością szybkiego rozwiązywania nieoczekiwanych problemów.
margitsziget z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 296
- Odpowiedz
Komentarze (296)
najlepsze
Jest projekt. Trzeba zasypać dziurę ziemią. Firma przeznacza na ten cel pół roku i pokaźny budżet. HR zaczyna poszukiwania senior dziur zasypywaczy z min. 5 letnim doświadczeniem KOMERCYJNYM. Jeśli do tej pory zasypywałeś jedynie dziury we własnym ogródku, to nawet nie staruj. Skompletowany zespół przez pierwszy tydzień przymierza ubrania robocze i uczy się je zakładać i zdejmować. Potem przez miesiąc wybierają odpowiednią łopatę. Potem ktoś
- konieczne uprawnienia w celu zarabiania jak człowiek (kolejne min. 2 lata po studiach zdobywania praktyk)
- mała ilość firm na rynku, praktycznie uniemożliwia zmianę pracy (na śląsku w sumie 4 firmy i wszyscy się znają)
- możliwość doświadczenia kontaktu z urzędnikami z całego kraju, a także zobaczenia jak ten kraj
W sumie większość moich znajomych ze studiów pracuje już w innych zawodach.
Można spróbować też dogadać się z pracodawcą (może nie na 4 miesiące, ale 1 - 2 myślę,
Ja, może mylnie, postrzegam to tak. Wiele osób z jednej firmy poprzechodziło do innych ale wciąż utrzymujemy kontakty na
1. klientów
2. HR-ów
3. managerów
Kolejność losowa