Pogarda+ Czarnek rzucił po dwie stówy brutto dla nauczycieli.
Dotychczas nauczyciel początkujący zarabiał 3424 zł brutto, mianowany 3597 zł brutto, natomiast dyplomowany 4224 zł brutto. Tym samym pensje wzrosną kolejno o 266 zł brutto, 293 zł brutto i 326 zł brutto.
PIAN--A_A--KTYWNA z- #
- #
- #
- #
- #
- 193
Komentarze (193)
najlepsze
Patologia PiS
Z danych osobistych - nauczyciel "początkujący" (8 lat stażu pracy) + dodatek za wychowawstwo + motywacyjny + nadgodziny = 3300 na konto (4335 brutto).
Nauczyciel "początkujący" to nie jest junior dev, co po roku przechodzi na mida.
Ktoś dalej wątpi, że PiS to skrajnie antyPolski rząd i działa z premedytacją przeciw narodowi Polskiemu?
@XanderPLXE: Absolutnie dla mnie komiczne jest, gdy ktoś mówi o 2 miesiącach wakacji jako urlopu(to oczywiście nie przysrywka do ciebie, zgadzam się z tobą). Bo w takim razie w innych pracach jest jakieś 36 dni. Ale, jak to przecież w przepisach jest 26. No ale tak wychodzi jak ktoś dodaje weekendy xD Dodać jeszcze, że ostatni tydzień sierpnia to rady, egzaminy
Problemem jest to, że wykształconego i myślącego człowieka (a takim powinien być nauczyciel) nie jest tak łatwo przekupić jego własnymi pieniędzmi. Wyższa podwyżka wcale nie gwarantowałaby pisowi znacznego wzrostu poparcia w tym środowisku.
@arpi No ale jak to... Przecież wyk0pki piszą, że nauczyciele to nieudacznicy, którym życie się nie udało. Że to debile, którzy do normalnej roboty się nie nadają. A teraz nagle wykształceni i inteligentni? Zdecydujcie się.
@PosiadaczKonta: Jak na razie Prezes "nic nie powiedział". Kurde, może powiedział, że "nic nie powiedział", albo za TVP powiedział "nic nie powiedziałem" xd Głupia anegdota obrazuje polską politykę...
1. już zaczęły się wyzwiska nauczycieli od nierobów i debili
2. zaraz będzie zdziwienie, że inne grupy społeczne mają wyj3bane na opodatkowanie programistów 25k z wykopu, a nawet cieszę się z tego
nauczyciel początkujący - 4777,86 zł
nauczyciel mianowany - 5733,43 zł
nauczyciel dyplomowany - 7326 zł
Urzędnicy, to bardzo nieracjonalni ludzie.
"Nauczyciele wskutek reformy emerytalnej z 1999 r. stracili prawo do przejścia na wcześniejszą emeryturę po 30 latach pracy – z tego prawa mogą skorzystać tylko osoby, które spełniły ten warunek do 2008"
Nie ma już zbyt wielu nauczycieli, którzy w 2008 mieli na tyle lat pracy by ich to zabolało(z 20) i wciąż pracują, bo to by było 35 lat pracy. Większość nauczycieli to kobiety,
Jeszcze trochę i średnia to będzie 120% minimalnej, 90%+ proli i specjalna kasta pisowców.