Przełom w sprawie frankowiczów. „Możemy spodziewać się kolejnej fali pozwów"
Rzecznik Generalny Trybunału Sprawiedliwości 16 lutego wydał długo wyczekiwaną przez kredytobiorców opinię, w której rozstrzygnął, czy banki mogą żądać od klienta wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Nowe światło w tej sprawie może przesądzić o dalszym losie tysięcy Polaków
RadioZET z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 177
- Odpowiedz
Komentarze (177)
najlepsze
@Shuwaks: a te które udawały, że to robią to próbowały zrobić w uja klientów.
@Shuwaks:
To jest wszystko wykalkulowane. 1 na 10 sobie odpuści i już się zwróci.
Część zrezygnuje widząc, że to trwa trochę.
https://zyciebezkredytu.pl/kompromitacja-knf-i-pelnomocniczki-banku-przed-tsue-nawet-sedziowie-trybunalu-przecierali-oczy-ze-zdziwienia/
Skrót z
@bropek: Gdyby nie nasza obecność w UE to wszystkie banki byłyby państwowe albo należące do PiSowskich oligarchów. Z kolei sądy były by już dawno wzięte za mordę i żaden sędzia nie odważyłby się orzec na niekorzyść państwowych czy PiSowskich banksterów. Tak więc masz rację ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@madmanlabs: A taki kochany mBank ma 7 klauzul niedozwolonych w umowie i wije się jak piskorz. Miesiącami przeciąga przekazanie dokumentów potrzebnych do wniesienia pozwu.
@niko444: tak tak. Tak będzie wg banków( ͡º ͜ʖ͡º). Już nawet jakąś dziwnie okrągłą kwotę przedstawili... To takie strasznie a'la Janusz straszący Areczka, że nie da mu podwyżki bo sam dokłada już do tego interesu od 20lat
A jest tyle przysłów ktore tu pieknie pasuja: "Nie czyn drugiemu co Tobie nie mile", "Kto mieczem wojuje od miecza ginie"
Ja z bankiem już dawno chciałem się dogadać, bank nie chciał. W styczniu miałem w końcu rozprawę, w czerwcu ma być wyrok w I instancji, Ze swojej strony nie będę wnosił o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału, nie chce już mi się łazić po sądach, no chyba że bank zgłosi apelacje to wtedy będę miał straszaka na niego, chcecie apelacji, to ja chcę
@PrawilnyLewak: ale to banki wnoszą (lub straszą), a nie kredytobiorcy ( ͡° ͜ʖ ͡°) to ty korzystałeś z kapitału banku.
Fakt, to może być mniejsza kwota niż banku, ale nie zawsze (niektórzy zapłacili już więcej niż pożyczyli od banku).