Rozwarstwienie społeczne na Tinderze jest w praktyce większe niż w Wenezueli
Rozwarstwienie społeczne użytkowników na Tinderze przypomina najbardziej ekstremalne przypadki na świecie. Dla przeciętnych mężczyzn to zazwyczaj strata czasu.
m.....c z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 222
Komentarze (222)
najlepsze
szkodzisz sobie, ja po 30 i samotny od zawsze. Pragnienie kobiety wcale mi nie przeszło, jedynie się zmieniło. Nie mam potrzeby jakiś romantyzmów takich jak opisałeś, bo to są takie dziecinne romantyzmy, a raczej mam potrzebę posiadania przyjaciółki na stałe.
Gdybym miał tyle lat co Ty, próbowałbym dalej.
Siedzieć w domu i grać w gry.
Niech świat zewnętrzny płonie ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Zresztą w prawdziwym świecie człowiek uczy się stopniowania relacji - najpierw zdobywa znajomych, potem przyjaciół, a dopiero potem szuka partnera do związku.
Tinder natomiast
@zjadlbymbanana: Przez tindera nikt się nie "poznaje" tylko jest wstępna selekcja po zdjęciu, trzy minuty rozmowy i zapraszasz na spotkanie IRL. To nie czasy gadu-gadu, gdzie dwa miesiące się klepało w klawę za małolata a na wymęczone spotkanie przychodził jakiś pasztet.
Poznawanie w necie nie jest źródłem problemu - jest nią wielokrotnie większa liczba mężczyzn względem kobiet i żałosne,
@TypowyZakolak: Ale właśnie już ten sposób selekcji stwarza wiele patologii - choćby fakt, że przeciętna kobieta na Tinderze ocenia większość mężczyzn jako nieatrakcyjnych. Nakręca to później spiralę nierealnych oczekiwań. W realnym świecie tych kryteriów pierwszego wrażenia jest dużo więcej, a pierwszy kontakt wymaga bardziej zaangażowanej interakcji. Fajnie to zostało opowiedziane w tym filmie.
@Speedy: Jasne, ja nie twierdze
Takie praktyki mogą być szkodliwe na psychikę relacje społeczne, powinno być to chyba jakoś uregulowane.
Ale tak naprawdę poprostu wszyscy powinni się przenieść na Facebook randki, gdzie nie ma premium i każdy ma równa szanse
- ryj z bliska selfie, bez oszukiwania taki jaki mam na prawdę
- sylwetka z daleka
- na paintballu w skafandrze (żeby udać, że niby jakieś zainteresowania mam)
info o tym, że pracuję w korpo, 180+ cm i szukam stałego związku.
Polska: lajkuję 80% Polek, bez tatuaży i niegrube.
0 par, ZERO PAR (miałem 1 w ciągu 24 godz., ale jej nie liczę, bo Julka nie odpisała, więc pewnie