@molksiazkowy1111: ja tak zrobiłem w 2014 roku. Wziąłem kredyt, a następnie 4 razy zmieniłem pracę - za każdym razem na lepiej płatną. Do maks kwietnia tego roku spłacam resztę kredytu.
A mój najemca ciągle wynajmuje, Polak z krwi i kości, sprawdzałem w dowodzie. I nawet podwyżkę o 15% przyjął w tym roku nawet bez sekundy negocjacji. Także tego.
Jak ktoś jest w miarę ogarnięty to wyjedzie albo poradzi sobie na miejscu. Ja obserwuję że Ci co nie dają rady to po prostu wpadają w długi, potem w komorników, a potem się zapijają albo między czasie zostają zamykani, na przykład za alimenty bo to się też tak czasem kończy. Banki teraz wysysają kasę z rynku, ci co wzięli kredyty i nie dają rady idą do rodziców. Ciekawe jak to wszystko się
Komentarze (51)
najlepsze