@marcez: @pawel_1980: może i 2.0 i 165 KM, ale za to muł xD Ale z drugiej strony mało awaryjne. Dla mnie spoko gdyby nie robili samych suvów i jeszcze ten środek archaiczny....
Wchodzę w artykuł bo na końcu przeczytałem Siła Prostaty. Potem zacząłem czytać wiadomość i Komentarze więc się cofnąłem. Zauważyłem, że czasami warto czytać sam tytuł dwa razy.
Dwulitrowa benzyna wolnossąca: dynamika odpowiadająca współczesnym silnikom 1.2 przy dwukrotnie wyższym spalaniu i konieczności wkręcania na wysokie obroty żeby jakoś jechało. Zaletą może być co najwyżej brak napraw turbiny, a to akurat bardzo niewielki koszt w stosunku do tego ile korzyści z niej wynika. Tak więc odnośnie opisu: nie wiem kto współcześnie szuka takich silników.
@majk_emigrant: w mieście może i tak lecz przejechanie 200tys. km będzie dla nich wyzwaniem(łańcuchy rozrządu z gównolitu, blok silnika z marnego aluminium, turbiny wyżyłowane olej co 30tys km, dpf fapy srapy i bezpośredni wtrysk) aby jechać 1.0 T trzeba ciśnąć bo ma co dźwigać -auta są ciężkie. A w takie 2.0 wkładasz gaz i długo tanio pojeździsz
@MB222: Ze względu na ciśnienie w kolektorze ssącym silnika, można wyróżnić:
silniki wolnossące (niedoładowane), silniki doładowane, które ze względu na ciśnienie w kolektorze ssącym dzieli się na: silniki niskodoładowane (nadciśnienie 0–0,5 bara), silniki średniodoładowane (nadciśnienie 0,5–1 bara), silniki wysokodoładowane (nadciśnienie powyżej 1 bara).
Komentarze (54)
najlepsze
Zasadniczo #!$%@? wie na jakim biegu jechać xD
Zaletą może być co najwyżej brak napraw turbiny, a to akurat bardzo niewielki koszt w stosunku do tego ile korzyści z niej wynika.
Tak więc odnośnie opisu: nie wiem kto współcześnie szuka takich silników.
Czy to znaczy, że ma gaźnik z pływakiem jak stary polonez?
silniki wolnossące (niedoładowane),
silniki doładowane, które ze względu na ciśnienie w kolektorze ssącym dzieli się na:
silniki niskodoładowane (nadciśnienie 0–0,5 bara),
silniki średniodoładowane (nadciśnienie 0,5–1 bara),
silniki wysokodoładowane (nadciśnienie powyżej 1 bara).
No i bajka.