Handlarz karpi tuż przed Wigilią rozcina ryby na żywca. Sprawa u prokuratora
Handlarz karpi z Pszczyny tuż przed świętami w publicznym miejscu rozcinał głowy żywych ryb. Zwierzęta nie zostały w żaden sposób ogłuszone. „Zwierzęta czują ból" - oburzyli się aktywiści ze stowarzyszenia Otwarte Klatki i umieścili w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać...
Slazag z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 234
- Odpowiedz
Komentarze (234)
najlepsze
Skończmy z ta hipokryzja i zakażmy po prostu jedzenia mięsa, jeśli faktycznie szkoda nam zwierząt.
@LuckySpopielar: I nie mozemy jesc zywych ryb?
Ostry nóż, przecinasz kręgosłup przy głowie i tyle. Sekunda i po krzyku.
W tym wszystkim przecież chodzi o to żeby nie zadawać niepotrzebnego cierpienia. Zabić i tak zabijamy.
Poza tym, ryby mają dosyc prosty układ nerwowy, odczuwają ból inaczej niż ludzie, czy ssaki.
Zeby nie było, ze jestem stronniczy, to powiem że jestem przeciwny zabijaniu ośmiornic. Te
@Czyste_Buty: Aktywistom zależy widać na tym, żeby ryba cierpiała.