Czytam te wasze komentarze, i chyba nikt dobrze nie zrozumiał co tu się odjasnieprawilo. Jedzie facet swoim suvem, cos je. Po prawej ktos wyprzedza go pickupem (bo znalazł szybszy pas). Nagle szybszy pas się robi wolniejszy, i ten w pickupie chce wjechac w lukę po lewej. Niestety dobrze nie wymierzył, i tylnym lewym rogiem zahacza o prawy przedni suva. Jadący w suvie poczuł zmianę trajektorii na kierownicy i instynktownie odbija w przeciwnym
Komentarze (166)
najlepsze
takie "cuś" to bym ojeb$ł w parę sekund całe