Ujawnienie wynagrodzeń to wierzchołek góry lodowej. Potem ruszy cała lawina

Kluczowa jest kompletność informacji. Oprócz tego, że wiem, ile zarabiam, to muszę też wiedzieć, dlaczego moje wynagrodzenie jest na takim poziomie, podczas gdy wynagrodzenie innych osób jest na innym poziomie - mówi w rozmowie z Forsal.pl dr hab. Katarzyna Januszkiewicz.

[duzy240]

Januszexy wykorzystują starszych, doświadczonych pracowników i nie dają im podwyżek a młodzi nie będą pracować za tak niskie wynagrodzenie. Już widzę ten kwik, przez brak możliwości wykorzystywania ludzi

[a.....e]

@gorzki99: młodzi są oderwani albo Ciebie Areczku pracodawca wykorzystuje

[p.....k]

Jesli to nie jest troling to zwykla glupota.

@gorzki99: to że ty j3biesz za 2k nie oznacza że tak być powinno xD

Oni pójdą do drugiej, trzeciej firmy i czwarta wreszcie im dam tyle ile chcą - co ty myślisz, że oni teraz siedzą w domach i głodują?

Odpowiedz sobie sam na pytanie: "ilu z nich skruszonych wróciło po jakimś czasie prosząc o niższą stawkę". Jeśli odpowiedź brzmi: "nikt" to

[Wasz_Pan]

Brak jawności płac a szczególnie na tych samych stanowiskach w firmie to taka karuzela s----------a.
Stary nie wie ile zarabia młody i myśli, że zarabia OK. Przychodzi młody bez doświadczenia i po miesiącu dostaje te 200-300 zł więcej niż ten stary po 10 latach na tym samym stanowisku.
I teraz młody nie wiadomo, czy powie ile zarabia bo np dostanie zakaz ujawniania takich informacji a stary nie uwierzy i tak, że młody dostaje więcej. Jeśli stary uwierzy to oczywiście pójdzie po podwyżkę = szef nie da "bo nie ma" = stary oleje robotę/zwalnia się.
W tym samym czasie młody zarabiający 200-300 zł myślał, że za rok, dwa będzie zarabiał o wiele wiele więcej a tu się okazało, że stary po latach tyrania zarabia c--j = młody olewa robotę/zwalnia się.

¯\

[Xianth2]

- (najważniejsze) - dodatek stażowy w formie % od podstawy.

@Wasz_Pan: Stażowy to rak. Nie ma żadnego powodu sądzić, że jak ktoś siedzi 20lat w jednym miejscu to jest lepszy od tego co siedzi 2 lata. Lepsza sprawność w pracy powinna być oceniana merytorycznie, a nie na podstawie metryki urodzenia. Takie podejście wynika tylko i wyłącznie z kolejności dziobania i jest klasyczną falą. Starzy gnoją młodych, bo gdy byli młodzi

[asperger15k]

Stażowy to rak. Nie ma żadnego powodu sądzić, że jak ktoś siedzi 20lat w jednym miejscu to jest lepszy od tego co siedzi 2 lata. Lepsza sprawność w pracy powinna być oceniana merytorycznie, a nie na podstawie metryki urodzenia. Takie podejście wynika tylko i wyłącznie z kolejności dziobania i jest klasyczną falą.

@Xianth2: Jest dokładnie odwrotnie, przynajmniej w pracy fizycznej i częściowo fizycznej: im ktoś jest starszy, tym jego sprawność

[yhbgrobdoivbvwamsv]

Ale zlot komuchow które nie mogą zrozumiec, ze praca pracy nierówna, i nawet na tym samym stanowisku można mieć zupełnie rożna wydajność i zupełnie inny wkład. I mnóstwo tych rzeczy ciężko obiektywnie obliczyć.
Zwłaszcza w obecnym świecie gdzie praca manualna na taśmie to margines.

[jabolmax]

@yhbgrobdoivbvwamsv: to teraz wytłumacz mi dlaczego Zbyszek pracujący 10 lat w fabryce zarabia 20 zł/h a Jaś który przyszedł pół roku temu ma 25zł/h obydwoje pracują na tym samym stanowisku i wyrabiają tą samą normę.

[kolkow]

@yhbgrobdoivbvwamsv: No to teraz Zbyszek będzie wiedzieć, że nowy Jaś którego przyucza, już na start zarabia więcej od niego. Skąd miał to wiedzieć wcześniej? Teraz Zbyszek napewno poszuka lepszej oferty/stawki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Nero1111]

Pracuje 5 lub 6 lat w jednej firmie. Zatrzymać tu kogokolwiek, młodego czy starego graniczy z cudem. Sam jestem tu bo mam kilometr do pracy i jak na podkarpacką dziurę wyciągnę 3500-5000 w zależności od miesiąca. Podstawowej pensji mam około 4700 brutto. Ale dochodzą premie i nadgodziny. Wiem że nowi dostają niewiele mniej od nas co mają doświadczenie i w sumie jako jedyny męczę co chwilę prezesów o kasę. Był tydzień gdzie

[kabiz]

@Nero1111: Ja pracowałem w firmie prawie 20 lat. Zero podwyżek i jeszcze się śmiali, że tak mało zarabiam. Wprowadzili jakieś oceny pracodawcy i wnioski, więc im wysłałem co myślę o tym, jak traktują specjalistów. Dali mi podwyżkę, a później po dwóch miesiącach zwolnili. Na moim miejscu pracuje już jakiś student. Kierownik wypycha zlecenia na zewnątrz do swoich znajomych, którzy dzielą się z nim kasą. Tak się dyma w korporacjach i

[Nero1111]

@kabiz: tutaj jest to firma mniejsza, ale na mojej głowie jest dużo. Przyjęcia towaru, zaopatrzenie produkcji, przygotowanie wyrobu gotowego, załadunki, do tego sami musimy robić papierologie itd. Już nie mówiąc o takich kwiatkach gdzie kierownik czegoś nie wie i kroki są kierowane do nas bo robimy tu tyle lat, że znamy to na pamięć. Widać też że jesteś dużo starszy i po prostu miałeś pecha żyć w gorszej rzeczywistości, moja

[nocny-mirek]

"Zatem Pani zdaniem niechęć do jawności wynagrodzeń wynika przede wszystkim z nakładania na organizację kolejnego obowiązku i pracy."

Jakiej k---a pracy? Wyliczenie średniego wynagrodzenia na danym stanowisku to 1 minuta w excelu.

[aa-aa]

@nocny-mirek: aż ciężko zrozumieć jak tak prosta czynność rośnie do miana wielkiego wysiłku xD

[Kot_w_butach7]

@Radokop: Tworzysz problem, gdzie go nie ma. Abstrahując od sensowności tego pomysłu z jawnością zarobków, to wyliczenie widełek i średniej pensji na danym stanowisku to moment. I nie, nie porównujesz zarobków mechanika, do mechanika-elektryka, tak jak w powyższym przykładzie miałbyś osobną pozycję dla Koordynatora Planowania Produkcji i dla Pracownika Działu Produkcji. W korpo często płaci się ekstra za unikatowe skille. Np. możesz mieć Architekta AWS, a obok dodatkowe bonusy/widełki dla

[obieq]

W sumie ostatnio rozmawiałem ze znajomym i zgodziliśmy się, że wystarczyłyby, żeby na danym stanowisku były jasne widełki.
młodszy pracownik xyz 3000-4000
pracownik 3800-5500
starszy pracownik 5000-7000
w sumie to wali mnie ile mają moi koledzy, ale przynajmniej wiem na ile mogę liczyć za 2/4/5 lat i czy jest sens grzać dalej miejsce w tej firmie

[1severian]

@obieq: no właśnie w tym rzecz żeby pracownik nie wiedział czy warto siedzieć w firmie.Stąd protesty pracodawców.

[obieq]

@1severian: tak, ale czesto problem sprowadza sie/wychodzi z tego ze ktos nowy dostaje wiecej, albo uwazasz ze pracujesz lepiej od Maćka a on ma więcej mimo, że (uważasz, że) jest debilem

[k.....e]

Piękna sprawa, jeśli to rzeczywiście wejdzie do codzienności. Wreszcie trochę normalności.

[Marekzz]

@killzone: DokładniE

[bropek]

Jestem za. Ujawnić też ile kasy kto dostaje od państwa i tutaj nie tylko zapomogi, ale wszelkie fundacje, religie i inne instytucje, oraz kto ile płaci podatków ZUSów itd. Szybko by się ludziom pewne rzeczy rozjaśniły.

[pokazbobra]

@bropek: Fajnie to brzmi w teorii, w praktyce 90% ludzi nie będzie potrafiło takich informacji zrozumieć i wyciągnąć wniosków. Firmy giełdowe wydają komunikaty gdzie jest opis wydatków, przychodów itd. Bez odpowiedniej wiedzy nic z tego nie zrozumiesz (albo zrozumiesz na opak). To samo będzie się tyczyło wielu sprawozdań osób które robią coś więcej niż pracują na uop. Jak masz różne aktywa i jesteś w różnych formach zatrudnienia/własności to raport takiej

[bropek]

Fajnie to brzmi w teorii, w praktyce 90% ludzi nie będzie potrafiło takich informacji zrozumieć i wyciągnąć wniosków

@pokazbobra to prawda, jednak na pewno znajdą się dobre wujki, którzy najbardziej interesujących osobników prześwietlą i uporządkują te dane dla mas. Teraz też 90% ludzi nie potrafiłoby sprawdzić majątków/nieruchomości niektórych polityków czy funkcjonariuszy publicznych, a jednak dzięki ludziom dobrej woli (lub niedobrej) te informacje wypływają. Chodzi mi wyłącznie o to, że nie możemy

[eldarel]

Na co to komu? Pamiętacie jak było fajnie zanim wprowadzili obowiązek podawania cen w sklepach? Można było iść do sklepu i za takie same zakupy zapłacić dwa razy więcej niż np. pani Krysia bo wszystko zależało od sprzedawcy, a ile zapłacimy za zakupy dowiadywaliśmy się przy ladzie sklepowej. No ale musieli wprowadzić obowiązek oznaczania towarów cenami i wszystko szlag trafił.

[suchy1022]

Wypłata brutto rewolucja w 1. Miesiącu