Policja nie ma czasu na takie głupoty, za pół roku przyjdzie pisemko ze niemożliwość wykrycia sprawcy. Przecież to by wymagało zaangażowania funkcjonariuszy którzy będą prowadzić śledztwo, a pożytek z takiej działalności dla budżetu państwa znikomy. W tym czasie może wystawiać ze dziesięć mandatów 500zł za telefon.
@mitrov: No tutaj za to coś to też lekko 5 koła po nowych przepisach, co najmniej 3 wykroczenia i kolizja, a jak by poleciało do sądu to jeszcze więcej.
Przypomnijcie mi - ile teraz jest mandatu za stłuczkę? No właśnie. Kiedy podnoszono mandaty wielu rozsądnych wiedziało, że skończy się to tak, że sprawcy będą uciekać, bo kary są 1) nieproporcjonalne i 2) nie na kieszeń obywatela. To będzie działo się coraz częściej, bo społeczeństwo ubożeje i te 2-3 tysiące to jest jeść albo nie jeść.
@arynt: nie, bo skuteczność ucieczki można ocenić po latach, kiedy się przedawni. Pokrzywdzony może szukać na własną rękę, może dokonać zemsty. Policja może skojarzyć auto przy okazji innych czynności.
Komentarze (16)
najlepsze
Przecież to by wymagało zaangażowania funkcjonariuszy którzy będą prowadzić śledztwo, a pożytek z takiej działalności dla budżetu państwa znikomy. W tym czasie może wystawiać ze dziesięć mandatów 500zł za telefon.