Szok w Niemczech. Rakotwórcze mikołaje na rynku
Niemiecki magazyn Öko-Test przebadał świąteczne mikołaje z czekolady dostępne na rynku. Jak się okazało, większość z nich jest zanieczyszczona olejem mineralnym, który ma działania rakotwórcze. Ale wykopki i tak będą pluć na polskie produkty, że zachodnie najlepsze( ͡° ͜ʖ ͡°)
minvt z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 165
Komentarze (165)
najlepsze
@minvt: No dobra, to zamykam mordę i wracam jeść sól drogową i kurczaki karmione smarem.
@przecietnyczlowiek: to widzę, że chwytliwe nagłówki do ciebie dotarły, a te z realnymi danymi, już nie. Olej paszowy był sprzedawany jako techniczny ze względu na inną stawkę podatku.
klik
Cała afera o skażeniu była wyssana z dupy, no ale pasowała niemiaszkom, to ją pchali w media.
i można się rozejść
@romek898:
Nie wiem czy wiesz, ale każdym chlebie i bułce, w każdym wypieku masz mykotoksyny - najbardziej rakotwórcze substance na świecie. W wypiekach uchodzących za zdrowsze: razowych, z pełnego ziarna jest ich znacznie więcej(!).
Wszystkie badania pieczywa jakie wiedziałem wskazywały zawartość mykotoksyn, również metali ciężkich (a te obecne są w każdym produkcie).
I co ty na to? Nic nie
@dzek: Poczytaj sobie o cyklu Krebsa. Z punktu widzenia żołądka i zdrowia nie ma większego znaczenia czy zjesz kurczaka ślepego na jedno oko, z rakiem lub wadliwym sercem. Tzw. mutanta. Nawet w dzikiej przyrodzie takie osobniki są zjadane w pierwszej kolejności, jako słabe. Istotne za to są chemia, wirusy, bakterie i warunki przechowywania tego ziarna. Pleśń czy pestycydy mogą zaszkodzić samemu kurczakowi i hodowla będzie kulała.
Tylko w Niemczech to wykryli bo...
nikt takiego zanieczyszczenia nie bada