Batalia o standardy psychiatrii dzieci i młodz., na przekór Ministerstwu Zdrowia
„Kto ma decydować: terapeuta czy urzędnik?”. Zlecony przez ministerstwo projekt standardów organizacyjnych i merytorycznych budzi ogromny opór środowiska. „Wprowadzenie standardów opartych wyłącznie o objawy przyczyni się w rzeczywistości do większego cierpienia dzieci i rodzin w instytucjach”
M.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 11
- Odpowiedz
Komentarze (11)
najlepsze
@officer_K: w lore prawactwa
Diluj z tym ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Tyle, że lekarze wesoło nadużywali ten system: trzymanie w szpitalach zdrowych ludzi, żeby dostać kasę, amputacje biodrowe zamiast kolanowych, bo za biodrową NFZ płacił lepiej, wycinanie całej tarczycy zamiast fragmentu z guzem rakowym z tego samego powodu, w przypadku zakładania stentów zamiast robić jedną operację i założyć wszystkie potrzebne, robiono na przykład trzy operacje. I tak dalej, jak ktoś siedzi w temacie, to może godzinami snuć opowieści jak to wygląda.
No więc odpowiedzią NFZ na okradanie go jest wprowadzenie ścisłych procedur, na czym oczywiście cierpi pacjent, jeśli standardowa procedura mu nie pomaga.
Trzeba
te miernoty pewnie uważają, że "depresję" z dziecka to można wypędzić pasem i pacierzem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@MglawicaKraba:
Standardowe myślenie rodziców powszechne jeszcze w latach '90, w niektórych rejonach praktykowane do dzisiaj.