"To nieuchronne". Sklepy spożywcze w Polsce nad przepaścią
- Nie możemy być zostawiani sami z takimi dylematami: ciągnąć biznes dalej, wiedząc, że jest nierentowny, czy zamknąć go na zawsze. Małe sklepy będą upadać, to nieuchronne - mówi money.pl pan Leszek, właściciel jednego ze sklepów spożywczych na warszawskiej Woli.
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- #
- 308
- Odpowiedz
Komentarze (308)
najlepsze
Ceny oczywiście są nieco wyższe niż w takiej Biedrze
@majwsik: ale tu nikt nie psioczy na male sklepiki tylko smiejemy sie ze pis obiecal ich wlascicielom eldorado, a zamiast tego musza zwijac interes i zatrudniac sie w sieciowych marketach
Artykuł w stylu sentymentalnego płaczu, że już nie da się wyżyć handlując skarpetkami na bazarze, albo w stylu konfederacji mówiącej, że jak przessiebiorca bedzie
Janusz może miec zapas lepszego lokalnego towaru, o czym sieciówka nawet nie myśli, może bardziej dopasować do swoich klientów, o których sieciówka nic nie wie
Faktycznie przy tej ilości żabek, które potrafią być prawie w każdym bloku stare sklepy nie mają szans.
Te sklepy targetują się na najbliższych mieszkańców, mieszkańcy dobrze o nich wiedzą, a i tak wybiorą żabkę bo większość tych osiedlowych jest jeszcze droższa od Żabki, a produkty są gorsze.
inb4 warzywa i owoce
Nie mówimy o sklepie na wsi czy laatch 90, teraz tam są te same warzywa i
A odpowiedzi są proste:
1. Gotowy branding
2. Rozpoznawalność marki
3. Ujednolicone zasady sprzedaży