Ulica na wrocławskim osiedlu zamienia się w rzekę. Deweloper:To wina mieszkańców
Mieszkańcy osiedla czekali na drogę dojazdową. Kiedy inwestor ją prawie skończył, okazało się, że nie może połączyć drogi osiedlowej z dojazdową, bo wybudował je na innych wysokościach. Różnica to prawie 0,5m. Mało tego, drogę zbudowano w taki sposób, że podczas deszczu tworzy się na niej rzeka.
Polasz z- #
- #
- #
- #
- 148
- Odpowiedz
Komentarze (148)
najlepsze
@Danuel: dokładnie dostali Wenecję w cenie Wrocławia i marudzą - ludziom nigdy nie dogodzi ¯\_(ツ)_/¯
Wystarczy wkopać pompownię, która automatycznie będzie tą wodę wypompowywać... to naprawdę nie jest technologia kosmiczna... ¯\_(ツ)_/¯
Na pewno mniejszy niż dyżury przy pompie...
Odwodnienia i pompy to mój fach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@konkarne: i tutaj dochodzimy do sedna sprawy. Ktoś z mieszkańców musi poświęcić swój prywatny czas i zorganizować całą akcję tj. zebrać oferty wykonawców, przekonać do tego pozostałych mieszkańców, zebrać środki od pozostałych mieszkańców (co jak będzie grupa która nie chce płacić), przypilnować wykonawców. A po całej tej akcji i tak pewnie taki mieszkaniec usłyszy, że dało
Domków nasrane, jeden przyklejony do drugiego.
Na mirkoblogu ludzie kiedyś pisali że... tak średnio, bo masz wady zarówno domu, jak i bloku.
Wady domu:
1. Musisz sam się o wszystko troszczyć bo to twoj dom
2. Musisz sam robić remonty
3. Musisz sam ogrzewać
4. Musisz sam odśnieżać
5. Musisz sam pilnować (bezpieczeństwo, kamery)
6. Drogie ubezpieczenie
7. Drogie ogrzewanie
8. Dojazdy i paliwo (domków
BTW, wady to drogie ogrzewanie? Za 2021 rok wyszło mi 2100 zł za gaz, a używam go do wszystkiego łącznie z gotowaniem.
Ale po przybliżeniu ukazał się typowo polski patodeveloperski dom na spółkę z obcymi ludźmi, udając przed samym sobą, że to nie przeszkadza, bo jest się z nimi zżytym lepiej jak z rodziną.
- Wiesiek, idziesz na piwo?
- zaraz!!
XDD
W końcu skorzystali ( ͡° ͜ʖ ͡°)