Tak wygląda jedzenie w szpitalu w Zielonej Górze. W więzieniu karmią lepiej
Nasz czytelnik przesłał zdjęcie jedzenia, które dostaje w szpitalu w Zielone Górze. – Nie jest dobre, czasami zdarza się jako takie, ale ogólnie to w więzieniu lepiej karmią – pisze czytelnik. Jak pisze nasz czytelnik przebywający na jednym z oddziałów zielonogórskiego szpitala, śniadanie...
MistrzZG z- #
- 322
- Odpowiedz
Komentarze (322)
najlepsze
#niechjado to byla najlepsza rada jaka w swoim zawodowym zyciu uslyszalem, polecam kazdemu
Czesto nikt nie przewidział kar dla cateringu czy tego realnie nie kontroluje. Typowy burdel w zarządzaniu jaki bywa u prywaciarza i budżetówce
Jak, że nie mogłem jeść mięsa, obiadów po prostu mi nie dawali, śniadania i kolacji zwykle też nie:D.
Po zwróceniu uwagi dostałem na obiad worek rozgotowanego ryżu i truskawkową Yogobellę.
Moim dietetykiem szybko został Sasha z Uber Eatsa, jeszcze żarłem po kryjomu bo nie wolno wnosić.
Gruby Janusz oczywiście powie że go chcą zagłodzić dawając mu taki obiadek zamiast schabowego drwala xD
W większości miejsc jest raczej gorzej.