Młodzi są obarczeni "traumą kredytową". "Możemy mieć mieszkanie i klepać w...

— W Polsce budowę własnego domu lub kupno mieszkania traktuje się jako rytuał przejścia, po którym stajemy się osobą dorosłą. Bez tego w oczach starszej części rodziny nie jesteśmy dorośli — mówi nam Adam Czerniak, ekonomista z SGH, z którym rozmawiamy o tym, dlaczego istnieje u nas...

[S.....r]

Klopoty mieszkaniowe, czyli wysokie raty kredytow i wysokie oplaty za najem beda mialy katastrofalne odbicie w demografii.

[S.....r]

@panropuch: tylko demografia słabo bo słabo ale się toczyła, teraz przewidują duże załamanie

[a.....f]

katastrofalne odbicie w demografii

@SiemaNagor: I zdrowiu psychicznym.

[Khaine]

Samorządy powinny wejść do gry i same zacząć budować. Po prostu nie sprzedawać z marżami podchodzącymi pod 40% (ale mieć ustalone np. sztywno 10% aby wyjść lekko na plus i tyle) i budować jakieś pato-osiedla dla hodowli p0laka-robaka zwyczajnego, tylko planować osiedla bardziej kompleksowo jak to robiono za komuny (tutaj trzeba PRLowi oddać że ten aspekt robili lepiej niż obecna patodeweloperka).

Mieszkania powinny mieć solidne metraże (60+) i od razu być zaprojektowane

[Ilythiiri]

@Khaine: Ale z pełną odpowiedzialnością chcesz aktualnej władzy powierzyć budowanie mieszkań w sytuacji kiedy np. w Krakowie potrafią zakupić i zamontować 11 ławek za kwotę 1.2 mln złotych. Tak, dobrze widzisz - na zwykłej ławce wał zrobiony na ponad 100 000 złotych za sztukę.
Wiesz co by się działo jakby nagle rząd miał zacząć budować mieszkania? Byłoby jeszcze drożej, jeszcze gorzej a politycy by się bardziej nachapali.

W ogóle problem mieszkań

[Khaine]

Wiesz co by się działo jakby nagle rząd miał zacząć budować mieszkania? Byłoby jeszcze drożej, jeszcze gorzej a politycy by się bardziej nachapali.

@Ilythiiri: Gdyby Polska była cywilizowanym krajem to by się nic nie stało, po prostu by budowali. Budownictwo publiczne przecież funkcjonuje w różnych krajach zachodu. Ale tam nie są przeżarci komuną i urzędnicy nie są zorientowani tylko i wyłącznie na to aby ukraść jak najwięcej jednocześnie unikając więzienia.

[marekmarecki44]

OMG co za bełkot.
Polskie realia różnią się od niemieckich tym, że u nas wysokość raty kredytu jest porównywalna z miesięcznym kosztem wynajmu. I każdy kto nie miał swojego i mógł, brał kredyt na swoje, bo to zwyczajnie rozsądne. I kredyt nie wiąże nikogo z mieszkaniem na 25-30 lat, jak napisali, nieruchomość z hipoteką można sprzedać, albo wynająć.

[GodEmperorWasRight]

@marekmarecki44: No nie wiem jak "niezwykle małe" jest to prawdopodobieństwo skoro w 2008 roku ten kryzys gospodarczy który się zaczął w USA i rozpłynął na cały świat to był właśnie spowodowany czymś takim czyli rozdawnictwem kredytu do momentu gdy wystarczająca liczba osób go nie mogła spłacić co poskutkowało spadkiem cen nieruchomości poniżej cen kredytów na te które już były spłacane (a tylko jeszcze przypomnę, że struktura ludności w USA jest o

[GodEmperorWasRight]

@marekmarecki44: Ale ja nie mówię o cyfrowych spadkach chyba jeśli jesteś na takim poziomie ekonomicznym jak próbujesz tutaj rozmawiać to chyba rozumiesz to, że np. mieszkanie warte 10 000 roboczogodzin jako spawacz w 2000 roku i te same mieszkanie warte 10 000 roboczogodzin jako spawacz ale za to w złotówkach 2 razy tyle to nie znaczy, że jego wartość wzrosła nie (oczywiście przy założeniu, że nagle spawacze nie wystrzelili w kosmos

[xaliemorph]

@tellet: Jak wszyscy będą mieli superzdolności i kwalifikacje to wtedy się one zdewaluują finansowo.

[Project_Yi]

@tellet: Już teraz masz inflację kompetencji i miliony studentów, wyższe wykształcenie na nikim dzisiaj nie robi wrażenia. 15-20 lat temu znając sam angielski mogłeś dostać dobre pieniądze na recepcji, teraz magister to zwykły przeciętniak jakich wielu i otwiera ci co najwyżej wrota do entry-level jobów.

[vympayer]

Mam 26 lat i mam w dupie przyszłość tego kraju czy świata. Mieszkania za pensję powyżej minimalnej nie kupię, bo spekulanci, godne życie wymaga kombinowania, co chwila podatek na coś (najczęściej danina na wyborców partii rządzącej). NFZ leży, Zus nie da mi godnego życia na emeryturze... Czemu miałoby mnie obchodzić co dalej? Żyję z dnia na dzień, przepuszczając pieniądze (a niech beneficjenci systemu mają jeszcze wyższą inflację). Skoro sam mam się wykańczać

[mojemirabelki]

@vympayer: mam 27 i myślę podobnie. W poważaniu mam to, że boomerzy i milenialsi będą mieć głodowe emerytury, a kraj się zwija. Nie mój problem, a wręcz skłaniam się do kibicowania, bo to zawsze mniej istot, które będą przeżywać trud egzystencji w tym chlewie obsranym gównem. Ja tylko dodatkowo rozmyślam, kiedy w końcu #!$%@? mnie jakiś samochód na pasach i cały mój trud w końcu się zakończy.

[kupasiniaczek]

Z czSem wszystko jest ok

@rskate: a czsem nie jest

[Fork_in_Pork]

No i prawda, starsi ludzie, w tym np. moja matka dostała 60m, w dobrej lokalizacji (szkoły, banki, sklepy itd) za bezcen. Ja mam mieszkanie po dziadkach, nawet lepsza lokalizacja ale tylko 40m, które wynajmuję. Dzięki wsparciu rodziny mojej i żony wybudowałem dom 250m2, bez kredo. Ale jak bym był w sytuacji ludzi bez wsparcia, #!$%@? na raty + czynsz + inne opłaty, to ja nie wiem, raczej strzał w łeb. Zarabiamy z

[fufkonator]

@Fork_in_Pork: niby masz racje. Jednak cegiełkę do tej sytuacji dołożyli sami ludzie. Widzisz, Ty tak naprawdę dorabiałeś się 3 pokolenia. A oni chcieliby od razu. Sam kredyt nie jest zły, nawet na zmiennej stopie. Problem jest jak prowadzi się nieodpowiedzialna politykę fiskalna. Pare lat temu, gdy zaczynali rozdawać, to mówili im ze jebnie. No i po 7 latach i pandemii jeblo. Fakt, wytrzymało dużo, co tylko dowodzi, ze ekipa rudego zostawiła

[fufkonator]

@Fork_in_Pork: dodajmy, ze na kredo na stalym procencie. No, ale oni zarabiaja w funciaku brytyjskim, przy udzielaniu kredytu waluta ma kolosalne znaczenie. Przyznasz ze tam za pieniadzem stoi realne pokrycie i ponad 200 lat tradycji. Jakbym mial udzielac kredytow na 30 lat w zlotowce, ktorej czas zycia wynosi ~40 lat to tez jechalbym na zmiennej i mail kaluzule o mozliwosci zazadania dodatkowych poreczen. Sory, tak dzialaja kredyty w bantustanach i nie

[Filipterka25]

co #!$%@? xD

[a.....a]

W Polsce mieszkania są traktowane jak dobro rodzinne. — Pokutuje u nas myślenie, że trzeba mieć coś na własność, by móc tworzyć rodzinę — mówi Adam Czerniak

Nie, wcale nie jest tak ze gdyby ceny na zachodzie bylby w zasiegu mlodych ludzi to oni by ich nie kupowali. 60% Niemcow nie chce kupowac mieszkania bo chca byc MOBILNI. Niedobrze sie robi od tego promowania wynajmu a nie wlasnosci. Ktos te mieszkania w

[a.....a]

Wolę mieć kasę na spekulacje czy jako dupochron (w tym: ewentualny zakup nierucha, gdyby był mi koniecznie potrzebny) niż zakup nierucha "bo takwypada".

@Filipterka25: wole to mozesz miec wtedy kiedy masz dostepne dwie opcje jednakowo, czyli jak chcesz to kupujesz mieszkanie, jak nie, to nie kupujesz. W przypadku kiedy wiekszosc spoleczenstwa nie moze latwo zdobyc mieszkania jest to wtedy wymuszona sytuacja a nie wola.

[marcini82]

Wmawianie młodym, że nie muszą kupować, można wynajmować i być szczęśliwym... Już to słyszałem. "Nie będziesz posiadał niczego i będziesz szczęśliwy" ( ͡º ͜ʖ͡º)
A kto umie liczyć, ten ogarnie, że takie podejście jest na rękę tylko najbogatszym. Aby ludzie nie gromadzili majątku z pokolenia na pokolenie, aby każde pokolenie startowało bez niczego i musiało za wszystko słono płacić comiesięczny haracz.

[KubaGrom]

@marcini82: Wmawianie ludziom że muszą kupować mieszkanie na etapie obietnic, że deweloper wykopie dziurę w ziemi na działce, nie jest lepsze. Własność tylko na papierze.

[mojemirabelki]

@marcini82: akumulacja majątku to jest największe oszustwo bogatych, bo ci średniacy mówiący o tym najczęściej parcelują to swoje bogactwo na gówniaki i cały ich trud przechodzi na kolejne pokolenie. Jeszcze nasz świetny system podatkowy, który obciąża przychody pracujących zamiast chociażby posiadane nieruchomości i majątek. Tymczasem najszybciej bogacącą się częścią społeczeństwa są właśnie milionerzy posiadający kapitał i pandemia świetnie to pokazała.

[random123xdxd]

Kataster od 3 mieszkania i wzwyż oraz utrzymanie stóp procentowych jeszcze kilka lat powyżej 5% i problem stopniowo sam się rozwiąże.

[suqmadiq2ama]

@random123xdxd: Na cele socjalne czyli dzieciom oligarchów radnych albo cyganom?

[ozabazo]

@random123xdxd: Wyjdź z piwnicy misiu.

[Krupier]

W Polsce budowę własnego domu lub kupno mieszkania traktuje się jako rytuał przejścia, po którym stajemy się osobą dorosłą.

Chyba tylko w głowach micków, mookich, pastiboksów i największego dzbana strzelca-wiborowego takie urojenia mogły powstać. XD

[Krupier]

@robert-maslowski: było super, będzie jeszcze lepiej!

Polecam ten stan. Może kiedyś też cię będzie stać i zabierzesz dzieciaki!

[Krupier]

@robert-maslowski: trzymam kciuki!