Plakaty na ulicach Erywania"Chersoń to Rosja","Północny Kazachstan będzie Rosją"
Na ulicach stolicy Armenii, Erywania, kilka dni temu pojawiły się prorosyjskie plakaty z literą "Z", symbolizującą agresję przeciwko Ukrainie, a także takimi hasłami, jak "Chersoń to Rosja", "Północny Kazachstan będzie Rosją"
dynx z- #
- #
- #
- #
- #
- 39
- Odpowiedz
Komentarze (39)
najlepsze
nie łady a rowery
nie na placu czerwonym tylko w petersburgu
i nie rozdają a kradną....
@koomeet: Przeciez teraz Rosja ich zostawila na pastwe losu bo przeniosla sprzet i jednostki do Ukrainy
Ludzie tam nie są prorosyjscy ale ze względu na to że nie lubią się z Turcją (ludobójstwo) i Azejberdżanem (Karabach) oraz że są małym krajem, nie mogą wszystkim podskakiwać.
Wiedzą że rosja im 'pomaga' jak ma w tym swój interes.
Ludzie bardzo chcieliby się odwracać do zachodu ale nie ma jak.
Z drugiej strony, po rosyjsku się tam dogadasz z każdym. Karty w restauracjach są po
Dostepu do morza nie mają, od wschodu wrogi Azerbejdżan, od zachodu Turcja trzymająca z Azerami. A od północy jeszcze Gruzja która też kacapów raczej nie kocha. Zostają im tylko rosja i Iran.
Lepiej nie pytać kim/czym będzie Rosja ( ͡° ͜ʖ ͡°)