A Powinien być legalny a widok psa na placu zabaw, terenie szkoły na ich zieleńcu (pomijam parki) powinien skutkować mandatem. Bardzo często ludzie srają psami i nie sprzątają a potem dzieci wpadają w gówno. Mój chrześniak swego czasu biegnąc po trawie na terenie szkoły pośliznął się na gównie gigancie tak niefortunnie że cały bok miał w gównie psim . Nigdzie nie urządzisz w trawie bo wszędzie psie gówna.
@rafallubonski: sam podkreślasz - słusznie - że to gówna psie są problemem a nie obecność psów. One są nielegalne ale trudne do egzekwowania stosownych kar
@stefan_pmp jest "288 kk § 1 kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku."
Na moim osiedlu (monitoring), jeśli pies nasra lub naszcza do piaskownicy, właściciel płaci za wymianę całego piasku. Psiarze z daleka omijają plac zabaw. A na drugim końcu osiedla jest ogrodzony wybieg dla psów. Da się.
W centrach miast powinien być spory podatek za psy, mieszkam w samym centrum 80% ludzi ma psa. Gdyby to jeszcze jakieś mniejsze, a tu chodzą z dinozaurami co kupy walą po 10 kilo.
@Dzikus_Z_Detroit: wszystkie odnowione kamienice obszczane, że ciężko przejść, posprzątać kupę jak się da to zazwyczaj posprzątają ale jak jest sraka na pół chodnika to już nie sposób i tak leży aż deszcz spłucze. Szczekają te harpagany od 4 rano, niesie to przez cały rynek bo echo odbija od budynków. Zanim wyjdą z centrum na kawałek trawy to pies10 razy się wyleje. Tak, jestem za tym aby #!$%@?ć taki podatek żeby
Psiarze to największy rak w mieście, srają psami gdzie popadnie, syfią klatki, terroryzują innych psami w parkach, zatruwają życie sąsiadów ujadającymi i wyjącymi kundlami. Wolność machania rękami np. w tramwaju kończy się tam gdzie uderzam kogoś po twarzy. Psiarze przesuwają tą granicę do okładania innych pięściami. On ma psa a reszta ma się dostosować!
Psy w ogóle powinny być zakazane w miastach. Zezwolenie na posiadanie wyłącznie dla właścicieli domów gdzie mogą swoje zwierzęta puszczać luzem po terenie, a nie trzymać cały dzień szczekającego diabła w bloku, który uprzykrza życie reszcie mieszkańców.
a powinien być legalny nie mam ochoty być zaczepiany przez wasze kundle które puszczacie bez smyczy aby się wybiegały ani wdepnąć w gówno które zostawiliście na trawie
@Filipterka25: OK. Wskaż który chodnik jest na Twoim terenie, bądź terenie powierzonym pod Twoją opiekę. Będę się trzymał z daleka. Możesz powiesić znak z moim przekreślonym nickiem. Niby bezprawny, ale nie mam powodu, żeby go nie uszanować.
I bardzo dobrze ze taki jest bo w przeciwnym wypadku byloby tam gowno na gownie, niestety wlasciciele psow to kompletne swinie i jak tylko nikt nie patrzy pozwalaja psom srac nawet na srodku sciezki obserwuje to codziennie i bardzo dobrze ze jest zakaz dla tych swin
Komentarze (182)
najlepsze
@To_Masz111: Skąd pewność, że to było gówno psie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie ma też przepisu, że nie wolno srać do paczkomatu
"288 kk § 1 kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku."
@bury256: I to jest jedyne co mi w psach przeszkadza. Dra rya na caly regulator a wlasciciel z tym nic nie robi.
Za to powinien i wlasciciel i pies dostac po dupie.
@Tytanowy_Lucjan: Tak jak zamachy w wielkim mieście, jeden burmistrz tak powiedział.
Tak, jak ci się chlejąca patologia za ścianę wprowadzi, to wzruszasz ramionami, twój wybór że tam mieszkasz.
nie mam ochoty być zaczepiany przez wasze kundle które puszczacie bez smyczy aby się wybiegały
ani wdepnąć w gówno które zostawiliście na trawie
Niby bezprawny, ale nie mam powodu, żeby go nie uszanować.