Czepiasz się chłopaków, pewnie jakby buty utopili, to ojciec by w domu pasa z dupy ściągnął ( ͡°͜ʖ͡°) Sam pamiętam jak dostałem nowe buty i poszedłem w nich na bagna, oczywiście #!$%@?łem się po kolana przechodząc po leżącym drzewie, w domu była chryja w #!$%@? ( ͡°͜ʖ͡°)
@PanPrezes_PL #!$%@? poważnie? Następny pisze o zdejmowaniu butów przy 2cm akwenie wodnym XD
Skakaliscie kiedyś po kalozy? Przecież jak po tym przebiegniesz to nawet nic się nie stanie... poczekajcie kilka dni to pewnie jakiś Youtuber nagra o tym filmik to zaktualizujecie wiedzę XD
@alberto81: w sumie takie "pasy" to nie wiadomo jak traktować. Po drugiej stronie może stać jakieś aktywiszcze i zależnie od humoru, albo ci powie, że przez swoją homofobię depczesz jego barwy, albo że przez swoją homofobię unikasz jego barw. ( ͡°͜ʖ͡°)
Same here :D Nawet jak się miało buty zamiast klapek to się szybko biegło na palcach żeby tak rozbryzgać wodę, by samemu się nie pochlapać i jednocześnie by woda się nie cofnęła na buta. Czasem nie wychodziło i lekko but zamókł ale tragedii nie było.
Dziwne. Skoro im było butów drogich szkoda, lub nie chcieli ich ubrudzić, to mogli łatwo zdjąć buty, wziąć je w ręce i przejść boso. Kiedyś ludzie pokonujący brody rzeczne to się w ogóle rozbierali zupełnie i wszystko nad głową przenosili, żeby na drugim brzegu się ubrać. Nawet przez lodowatą wodę tak trzeba było przechodzić, bo najważniejsze jest zawsze suche ubranie, a chwilowy chłód wody da się znieść bez konsekwencji dla zdrowia.
Komentarze (293)
najlepsze
Pewnie tak, bo mają czyste buty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rozwala mnie to, że nawet jak im żal butów, to moga je w 5 sek zdjać XD
Komentarz usunięty przez moderatora
@Bad_Sector: to już chyba nie te czasy, że się bije dzieci za takie pierdoły jak kiedyś.
Skakaliscie kiedyś po kalozy? Przecież jak po tym przebiegniesz to nawet nic się nie stanie... poczekajcie kilka dni to pewnie jakiś Youtuber nagra o tym filmik to zaktualizujecie wiedzę XD
@Ranger: czasem wkładam w wiertarkę bity gdy nie mam wkrętarki pod ręką
Nawet jak się miało buty zamiast klapek to się szybko biegło na palcach żeby tak rozbryzgać wodę, by samemu się nie pochlapać i jednocześnie by woda się nie cofnęła na buta. Czasem nie wychodziło i lekko but zamókł ale tragedii nie było.
(╯°□°)╯︵ ┻━┻
@Ghc1: Do jakiej szkoły?! Pracowaliśmy przez 14 godzin we młynie za 6 pensów tygodniowo, a gdy wracaliśmy do domu, tata zaganiał nas pasem do snu.