@janekplaskacz: Nie oglądam tv więc się nie orientuje gdzie takie kabarety lecą, ale czytając o psychologii tłumu wiem że skecze polityczne to wentyl bezpieczeństwa dla władzy. Za PRL były identyczne. Działa to na zasadzie podprogowego obracania gniewu w śmiech. Widownia się śmieje, operator w odpowiednim momencie pokazuje jakie to zabawne, durnie w tv oglądają, patrzą na stado i również się śmieją, bo jednostka ulega grupie. Automatycznie podprogowo kopiuje reakcje tłumu, kodując
@diviarz: mniejsze zło? Nie pamietam zeby za tuska była taka inflacja, drożyzna i wywalanie w błoto miliardów złotych. Pamietam tez ze najwieksze afery to byl zegarek nowaka i ośmiorniczki.
Mimo że to cała prawda, to niestety wyszło to żenująco. Jak już ktoś chce się bawić w dobry inteligentny skecz polityczny to trzeba to ubrać odpowiednio w przenośnie jak kiedyś Laskowik ze Smoleniem. Samo ubranie moherowego beretu przez chłopa i teksty jak do ameb nie jest śmieszne, dlatego od kilku lat w ogóle nie oglądam kabaretów.
Samo ubranie moherowego beretu przez chłopa i teksty jak do ameb nie jest śmieszne,
@DzikWesolek: kiedyś publiczność była bardziej inteligentna, łapała dwuznaczność tekstów czy to kabaretowych, filmowych czy muzycznych bez większych problemów, dziś najwidoczniej trzeba wywalić wszystko wprost bo inaczej odbiorca kompletnie nie zrozumie o co chodzi.
Tutaj macie lepszy, w sensie starą wersję. Jak polskich kabaretów oglądać nie mogę, tak do tego skeczu wracam co jakiś czas, idealnie podsumowuje naszą polską rzeczywistość.
Komentarze (109)
najlepsze
@janekplaskacz: Są. Puszczają powtórki z 2011 jak Kabaret Moralnego Niepokoju śmieje się z premiera, że gra w piłkę
nie no myslisz sie wyborco pisu, a smutne jest to ze w tym kraju jest to prawdziwe xD
Komentarz usunięty przez moderatora
@DzikWesolek: kiedyś publiczność była bardziej inteligentna, łapała dwuznaczność tekstów czy to kabaretowych, filmowych czy muzycznych bez większych problemów, dziś najwidoczniej trzeba wywalić wszystko wprost bo inaczej odbiorca kompletnie nie zrozumie o co chodzi.