Niestandardowo wysoka gaża Szymona Majewskiego
"Za reklamę banku PKO BP Szymon Majewski, jeśli się sprawdzi, otrzyma 3,32 mln zł - dowiedział się "Puls Biznesu"." . Czy to nie przesada? Nikomu nie zazdroszczę, ale taka kasa za taką pracę jest po prostu niemoralna. Jak ktoś zauważył na forum, większość ludzi nie zarobi tyle przez całe życie.
r.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 40
Komentarze (40)
najlepsze
Co do zachowania prezesa. 40% to jednak nie 100%, to nawet nie połowa - większość udziałów leży jednak w prywatnych rękach. Po drugie, jeśli wizerunek Szymona ma wpłynąć (zakładam, że tak) na wzrost sprzedaży produktów bankowych PKO BP to skarb państwa też na tym skorzysta, bo jak
tylko nieudaczniki w takich sytuacjach podnosza raban, jestem przekonany ze Majewski mialby w dupie jesliby to jeden z was tepaki wykopujace zaczal zarabiac tyle
gdzie ta wasza JKMowa wolnosc ja sie pytram? pieprzeni hipokryci
To że Skarb Państwa jest właścicielem 40% akcji nie znaczy, że nie będzie wprowadzał jakiejkolwiek strategi marketingowej. PKO BP wprowadził nową ofertę, której twarzą będzie Majewski. Cała akcja była zapewne poprzedzona obszernym badaniem rynku, z którego mogło wyniknąć, że bardzo rozpoznawalną twarzą medialną w określonym targecie jest właśnie Szymon Majewski.
Po drugie: Ten prezesina powinien trafić do mamra za niegospodarność, bank jest państwowy a nie prywatny, Majewski dostaje miliony z naszych podatków.
Wtedy warto się było oburzać na marnotrawstwo "naszych podatków" (choć wątpię aby oburzający się płacili abonament).
Tymczasem tutaj kontrakcik z państwowym bankiem przechodzi gładziutko.
Tak
Czy państwo to władza, czy społeczeństwo?
Czy państwo to politycy, czy