@Pro-Xts: Ale dałeś przykład... Typ ma 1000 pojedynków przed kamera, a ty wybrałeś ten z komedii romantycznej o recyklingu śmieci. Walka fajna wizualnie tylko dlatego, że jest tutaj gra kolorów - dobro białe, zło czarne. Po za tym - mi się nie podobała tak bardzo. W "Zgadnij kim jestem" walka końcowa na dachu budynku, walka pod wagonem pociągu w Pijanym Mistrzu, nie wspominając jego pokazów z komediowych filmów z lat 80
VHS i wymiana z kumplami za inne filmy. Przez wielokrotne przegrywanie kaset jakość obrazu przypominała plamę rzygowin. Ajjjj... do dziś pamiętam jak pachniał nagrzany magnetowid FUNAI
Jackie Chan mistrz szerokiego kadru. Kiedyś to były czasy teraz nie ma… chwila, jaki nowy film ma tak szerokie i długie kadry walk? A nie jakieś ścinki kadrów najlepiej w jebiącej stroboskopem dyskotece xD
rok 1985. Miałem 10 lat. A cała rodzina nazywała mnie "Dżeki Czan" bo całe dnie oglądałem jego filmy na video. Do dzisiaj zostało to, że go bardzo lubię. Mam prawie wszystkie jego filmy.
Komentarze (67)
najlepsze
Przez wielokrotne przegrywanie kaset jakość obrazu przypominała plamę rzygowin.
Ajjjj... do dziś pamiętam jak pachniał nagrzany magnetowid FUNAI
IMHO Tarantino. Nie w każdej scenie, ale widać u niego długie ujęcia i szerokie kadry.
Emocje które wywołał we mnie ten film jak byłem mały do dzisiaj we mnie żyją.
Nawet niedawno ściągnąłem ten film, obejrzałem jako dorosły i z przymrużeniem oka cieszyłem się jak dziecko :)
Najlepszy karate-kung-fu-adzia-hooyaaa film ever :)