@miszczumsc: ten przykład z chlebem trochę średnio opisany, bo pojawiają się dwa pytania a) ile kosztuje wytworzenie chleba? Bo w drugim przypadku po dodruku piszesz, że żeby opłacało mu się sprzedać to musi sprzedać po 4 a nie po 2 - dlaczego?
b) w obu przykładach zakładasz, że wszystkie pieniądze w obiegu muszą zostać wydane i nic nie zostaje - też pojawia się pytanie dlaczego? A co w sytuacji jak
W wiosce smerfów mieszkało ich - wiadomo - setka. Każdy smerf miał inne umiejętności, które codziennie mógł sprzedać za jedną monetę, za którą mógł następnie kupić u innego smerfa to co mu akurat było potrzebne. Np. Łasuch każdego dnia produkował jedno ciastko i sprzedawał je za jedną monetę. Wszystkim oczywiście zarządzał Papa Smerf – on też będąc szefem wioski jako jedyny miał prawo wydawać nowe monety dla wioskowej społeczności, jeśli zaszłaby taka potrzeba.
Na początku zupełnie wystarczało 100 monet – po jednej dla każdego Smerfa. Pewnego dnia Smerf Malarz zaczął malować dwa obrazy dziennie zamiast jednego – pomyślał, że mógłbym zarabiać dwie monety. W jego ślady poszły jeszcze dwa inne Smerfy. Papa Smerf wyprodukował więc dodatkowe 3 monety i kupił za nie usługi u pracowitych smerfów. Dzięki tej operacji w obrocie były już 103 monety a trzech smerfów pracowało więcej i zarabiało 2 razy więcej od pozostałych – po dwie monety
@misiopysio: Sam jesteś ameba xD Od Covida to większość firm ma rekordowe zyski. Raz że inflacja większa niż odsetki więc dług praktycznie nie istnieje, a dwa że mogą zwiększać marże w niesokończość bo hehe inflacja xD Kto wygrywa na inflacji jak nie firmy? Inflacja to nadpodaż pieniądza i gdzie ten pieniądz idzie jak nie do firm xD
jesteśmy od niego daleko, bo PiS trafił na okres prosperity. Tyle, że #!$%@?ł całą kasą i teraz brakuje.
@Trevize: Tak po prawdzie to już dawno go przekroczyliśmy (jakoś pod koniec 2020), bo większość zobowiązań jest poukrywana poza budżetem. Taka PiSowska kreatywna księgowość i sposób na nieograniczone zadłużanie się.
W 2021 PKB wynosiło 2 622,2 mld zł, a zadłużenie sięga już 1600 mld zł, z czego ostatnie 600 mld zł PiS
Ja podejrzewam, że PiS tylko bierze co się da zanim ten statek zatonie. To się skończy rozruchami, a z wojną w sąsiadującym kraju to się może skończyć eskalacją konfliktu, lub kolonizacją ze strony "bratniej pomocy". Tak czy inaczej te #!$%@? specjalnie pchają nas pod nóż!
@panczekolady: Głupia, tępa, zawistna stara baba. Jak takie coś może mówić, że ktoś ma za dobrze? Jak jej źle to niech się za robotę weźmie, a nie innym wytyka. Komunistyczne równanie w dół.
@obserwator_nsa: Ostatnio TK wydał szkodliwy wyrok, ale jakoś cicho w mediach... Ale gdyby wypowiedział się o aborcji, to natychmiast będą marsze na mieście ( ͡°͜ʖ͡°)
@bananowy_testosteron: no ba, w USA i Kanadzie dzieje się dokładnie to samo, codziennie widzę na twitterze i reddicie jak ludzie są w szoku bo ceny benzyny, bo ceny zakupów itd. To nie jest tylko lokalny problem, covid i wojna pozwalają im na usprawiedliwianie wprowadzania programu "miska ryżu+" dla całego świata.
Ten sejm i rząd nie ograniczy się do żadnego #!$%@? byle tylko chapać i pogrążać kraj. Scenariusz grecki nas czeka i za odpuszczenie oddamy nasze zasoby naturalne. Dzięki ci socjalistyczny motłochu co wiąż popiera tę bandę PiSdzielców
Obligacje oprocentowane na kilkanaście procent w niedalekiej przyszłości. A później koniec. Śmierć złotówki, zarżnięcie kosumpcji, czyli wielu gałezi gospodarki. Cofnięcie się cywilizacyjnie o dekady i państwo nie płacące emerytur albo płacące je w nic niewartej złotówce. Po 89 roku były różne wynalazki, ale takiej zarazy i stonki jeszcze nie było. Poruszało się to zawsze wolniej lub szybciej do przodu albo na boki, ale nigdy cała wstecz.
@Marek_B: No ale to już nie za PISu... Będziemy mile wspominać Kaczyńskiego, tak jak teraz starsi Gierka. Być może w sklepie pojawi się nawet szynka o nazwie "Jak za Kaczyńskiego" w cenie 9999zł/kg.
Komentarze (166)
najlepsze
PiS śmieje się Wam w twarz
i okrada obywateli dodrukowywując pieniądz!
Z każdą dodrukowana złotówką, ich wartość cały czas maleje!
a) ile kosztuje wytworzenie chleba? Bo w drugim przypadku po dodruku piszesz, że żeby opłacało mu się sprzedać to musi sprzedać po 4 a nie po 2 - dlaczego?
b) w obu przykładach zakładasz, że wszystkie pieniądze w obiegu muszą zostać wydane i nic nie zostaje - też pojawia się pytanie dlaczego? A co w sytuacji jak
W wiosce smerfów mieszkało ich - wiadomo - setka. Każdy smerf miał inne umiejętności, które codziennie mógł sprzedać za jedną monetę, za którą mógł następnie kupić u innego smerfa to co mu akurat było potrzebne. Np. Łasuch każdego dnia produkował jedno ciastko i sprzedawał je za jedną monetę. Wszystkim oczywiście zarządzał Papa Smerf – on też będąc szefem wioski jako jedyny miał prawo wydawać nowe monety dla wioskowej społeczności, jeśli zaszłaby taka potrzeba.
Na początku zupełnie wystarczało 100 monet – po jednej dla każdego Smerfa. Pewnego dnia Smerf Malarz zaczął malować dwa obrazy dziennie zamiast jednego – pomyślał, że mógłbym zarabiać dwie monety. W jego ślady poszły jeszcze dwa inne Smerfy. Papa Smerf wyprodukował więc dodatkowe 3 monety i kupił za nie usługi u pracowitych smerfów. Dzięki tej operacji w obrocie były już 103 monety a trzech smerfów pracowało więcej i zarabiało 2 razy więcej od pozostałych – po dwie monety
@misiopysio: Sam jesteś ameba xD Od Covida to większość firm ma rekordowe zyski. Raz że inflacja większa niż odsetki więc dług praktycznie nie istnieje, a dwa że mogą zwiększać marże w niesokończość bo hehe inflacja xD Kto wygrywa na inflacji jak nie firmy? Inflacja to nadpodaż pieniądza i gdzie ten pieniądz idzie jak nie do firm xD
@Trevize: Tak po prawdzie to już dawno go przekroczyliśmy (jakoś pod koniec 2020), bo większość zobowiązań jest poukrywana poza budżetem. Taka PiSowska kreatywna księgowość i sposób na nieograniczone zadłużanie się.
W 2021 PKB wynosiło 2 622,2 mld zł, a zadłużenie sięga już 1600 mld zł, z czego ostatnie 600 mld zł PiS
@true-true: W Polsce? Nikt nic nie zrobi dopóki socjal będzie wpływał na konto i nie zabraknie pieniędzy na chleb.
Ale gdyby wypowiedział się o aborcji, to natychmiast będą marsze na mieście ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Być może w sklepie pojawi się nawet szynka o nazwie "Jak za Kaczyńskiego" w cenie 9999zł/kg.