Dla młodych pracowników najważniejsze są zarobki. To nowe podejście do pracy

Pracodawcy — możecie zapomnieć o skuszeniu młodych tylko na luźną atmosferę, piłkarzyki i owocowe czwartki. Jest nowy raport "Młodzi Polacy na rynku pracy".

[ArnoldZboczek]

W dupach się tym młodym poprzewracało, za dobrze mają. Za moich czasów człowiek się cieszył że robota była.

[NowyUzytkownikWykopu]

@ArnoldZboczek: xD ja bym wolał mieszkać pod mostem niż dawać się ruchać przez całe życie jakimś gówno korporacjom, nie podoba się? To wychodzę i #!$%@? im na łeb

[n.....n]

przecież to normalne, jak dostanę gdzieś lepszą ofertę, to dzwonie i mówię "jutro mnie nie ma", zrobili sobie umowy zlecenie, gdzie nie ma urlopu czy l4, to działa w 2 strony , "jutro mnie nie ma i choćby świat się walił, mnie też to wali, jak sobie w te parę godzin ogarniesz kierowcę, co rozwozi pracowników" na zleceniach nie ma wypowiedzenia, do widzenia

[Turbanator1]

@nightrain: mnie to zawsze śmieszy: Janusz jest zdziwiony, że brak okresu wypowiedzenia działa w dwie strony. Janusz może ciebie wywalić z dnia na dzień - ale jest w szoku, że z dnia na dzień odchodzisz...

[D_Train]

Szczerze mówiąc to mam gdzieś owocowe czwartki, piłkarzyki i inne badziewie - pracuję w 100% zdalnie, także dla mnie liczą się trzy rzeczy:
1. Zarobki
2. Ilość obowiązków
3. Atmosfera w zespole

Cała reszta to mało znaczący dodatek, chcę pracować tyle ile mam zapisane w umowie, nie robić 10 rzeczy na raz oraz nie być mobbingowanym przez szefa. Tylko tyle i aż tyle ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[CalibraTeam]

Nie wiem czy zaliczam się do młodych czy starych (mam 30 lat) ale bardzo szanuję podejście ludzi, którzy na pierwszym miejscu stawiają pieniądze. Niestety ja byłem naiwny i uwierzyłem moim managerom-korposzczurkom w gadanie o tym, że liczy się rozwój (rozumiany jako dodawanie obowiązków w nieskończoność) i o podwyżkach mogłem zapomnieć bo przecież firma daje mi możliwość pracy w różnych zespołach i z różnymi technologiami i to powinno mi wystarczyć. Teraz wiem, że

[slums]

@CalibraTeam:

liczy się rozwój (rozumiany jako dodawanie obowiązków w nieskończoność

To jest klasyka gatunku, jak pokażesz, że umiesz coś więcej to masz to jak w banku że będzie to twoim dodatkowym obowiązkiem od tego momentu a płaca nie wzrośnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Luciferrrro]

@slums: Dlatego zawsze trzeba sobie robić bufor, np. pracować 4 godziny na 100%, a resztę czasu wykop, ploteczki itd. Jak przychodzi jakiś crunch time, to moi koledzy nie śpią po nocach i robią po klikanaście godzin, a ja wtedy robię te 8 godzin na 100%, a resztę sobie dopisuję, żeby nie było że nadgodzin nie robię, jak reszta robi.

Jak czasem robię na 100% przez cały dzień, bo technologia ciekawa i

[Cyjanek_i_Szczescie]

No k0rwa (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[raulsen]

- Proszę opisać Pana zainteresowania
- Od zawsze pasjonowałem się nie umieraniem #!$%@? z głodu

[Ziemniak43212]

Tylko pieniądze wam w głowie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Cytryn__]

@xaveri1983: Nie wystarczy zarobić gotówki, ale musimy ją mieć jeszcze kiedy wydać. Jak to mawia klasy "Nie po to żyjemy aby pracować, ale pracujemy aby żyć" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Byku-z-Plastiku]

@xaveri1983: za poświęcanie praktycznie całego życia na pracę w okresie zatrudnienia to tak, za mało

[wormik]

szanujmy się, benefity w postaci owocowych czwartków itp. itd. mają znaczenie jak ktoś osiągnie sufit zarobków w swojej branży, a nie jak jest na podłodze lub w połowie. Taki programista 15k chętnie zostanie programistą 22,5k w zamian poświęcając piłkarzyki wraz z owocowymi czwartkami.
A co dopiero inne branże, gdzie zarobki wskazują, że każdy grosz ma znaczenie na zasadzie "przeżyję albo i nie".

[Budo]

A nie młody i dynamiczny zespół oraz narzędzia pracy? O_o

[K.....0]

@Budo Dynamiczny zespół - czyt. będziesz #!$%@?ł.
Zapewniamy narzędzia: czyt. znaj karaluchu gest Pana Pracodawcy - nie musisz przychodzić do pracy we własnej odzieży roboczej, z własnym długopisem czy swoim laptopem.

[feroze_adrien]

Bo jak największe pieniądze trzeba zarabiać w młodym wieku i zdobywać doświadczenie. Im człowiek starszy tym bardziej na odpoczynku i innych zajęciach zależy.

Więc nie dajcie się zrobić na owocowe czwartki, młody zespół. Najważniejsze jest pieniądz, nauka i zdobywanie doświadczenia. Tak aby za 10 lat móc pracować na luzie