Od 8 miesięcy stosuje grzyby psylocybinowe (psychodeliki) w terapii depresji i stanów lękowych. Efekty wielokrotnie przerosły oczekiwania, które w tym pokładałem. Zanim poszedłem tą ścieżką leczyłem depresję farmakologicznie z większymi lub mniejszymi skutkami. Chętnie odpowiem na wszystkie...

Od 8 miesięcy stosuje grzyby psylocybinowe (psychodeliki) w terapii depresji i stanów lękowych. Efekty wielokrotnie przerosły oczekiwania, które w tym pokładałem.

Zanim poszedłem tą ścieżką leczyłem depresję farmakologicznie z większymi lub mniejszymi skutkami.

Chętnie odpowiem na wszystkie pytania związane z tym tematem.

[Ujemuje]

Myślisz że by mi pomogły te grzybki jeśli nie mam żadnej motywacji do znalezienia pracy od 12 lat, nic mnie nie cieszy, ostatnio nawet porzuciłem swoje hobby, mój każdy dzień jest identyczny, unikam ludzi, nawet windą ostatnio przestałem jeździć żeby nikogo nie spotkać. Czy to depresja?

[okurcze]

@Ujemuje: brzmi jak depresja ale moim zdaniem powinieneś po prostu się zbadać - hormony, krew, witamina D itp.

[zdzisiunio]

@okurcze Czy taki microdosing pozwala na prowadzenie pojazdów mechanicznych? Czy jeśli drogówka cię zatrzyma to są testy, które wykryją że jesteś pod wpływem psylocybiny i grozi wtedy jakaś odpowiedzialność karna? Oczywiście cały czas pytam o mikro dozowanie.

[okurcze]

@zdzisiunio: jeśli pytasz o moje zdanie, to uważam że jeśli rzeczywiście to jest mikrodozowanie, to prowadzenie aut jest możliwe. Aczkolwiek gdybym był zawodowym kierowcą, to raczej nie zdecydowałbym się na mikrodozowanie. Po prostu, tak ma wszelki wypadek.

[L.....M]

Jaka jest przyczyna twojej depresji?

[okurcze]

@LogosM: w przeszłości konserwatywni rodzice, później zranione uczucia, lęk przed śmiercią/poważnymi chorobami.

[jc-denton]

Mam pytanie, skad wzioles energie na ten caly research, szukanie, zamawianie, hodowanie, suszenie... mysle o takiej terapi od dawna ale ledwo jestem w stanie ogarnac podstawowe czynnosci jak zakupy czy umycie sie i ogolnie podstawowe czynnosci mnie juz przerastaja

[okurcze]

@jc-denton: zacząłem szukać naturalnych sposobów zapanowania nad depresją w momencie, kiedy moja depresja była już lekko podleczona farmakologią ale mimo to wciąż dużo brakowało do zadowalającego efektu.

Ale dobrze pamiętam, co oznacza brak możliwości złapania motywacji, więc doskonale Cię rozumiem. Na FB jest kilka grup, w których znajdziesz całą masę empatycznych ludzi. Jedna z nich, na której i ja jestem nazywa się "Magiczne grzyby".

[emjot86]

Jedno z fajniejszych AMA na wykopie, powodzenia mirek!

[okurcze]

@emjot86: Dzięki bardzo! Dla mnie to jest bardzo budujące, że sumarycznie dosłownie plankton nazywa mnie tu ćpunem i jest otwarta na zdobycie nowej wiedzy, która przecież w dziejach ludzkości nie jest niczym nowym.

[cacoimporius]

Nie bałeś się podawać swoich danych przy zakupie internetowym?

[okurcze]

@cacoimporius: a dlaczego? Kupuję legalny produkt i dopuszczam do wzrostu grzybów u kolegi na terytorium Czech ;), gdzie prawo jest bardziej liberalne ( ͡° ͜ʖ ͡°)ﾉ⌐■-■

[inny_login]

@okurcze dzięki za to AMA. Obecnie mam najgorszy okres w swoim życiu. Umiarkowana depresja, zaburzenia lękowe. Często nie sypiam, nie mogę się skoncentrować, zero motywacji. Poczucie własnej wartości na mega niskim poziomie.
Jestem na psychoterapii od niedawna. Zastanawiam się, czy nie wspomóc terapii farmakoterapią. Chciałbym kiedyś spróbować grzybków, ale kompletnie nie wiem, jak zacząć. Zdobyć grzybki to nie problem, ale jak dobrać dawkę?
Jak Ty opracowałeś dawkę dla siebie i jak wyglądał

[okurcze]

@inny_login: obecnie wielu psychologów w Polsce (przynajmniej w dużych miastach) jest bardzo otwarta na tematy psychodelików (w tym grzybów). Wiele z tych osób sama korzysta z ich pomocy, więc prawdopodobnie uda Ci się trafić na psychologa z którym będziesz mógł przerobić swoje doświadczenia.

Jeśli chodzi o dawkę potrzebną do "podróży", to możesz posiłkować się tym obrazkiem.
Ja pierwszą podróż odbyłem na 3.5g

[ririsu12]

Oprócz depresji z skłonnościami lękowymi miałeś epizody ataków paniki? Zaciekawiłeś mnie, bo ja sama od lat toczę walkę z depresją.

[okurcze]

@ririsu12: miałem epizody ataku paniki ale w mojej ocenie niewielkie na tle tego, co opowiadały mi osoby z dużo cięższymi postaciami.

[Pelen_watpliwosci]

@okurcze daj znać czy nie bałeś się ze nawet małe dawki zmienia ci chemię mózgu, albo uaktywnia schizofrenie? Sam wlasnie najbardziej tego się boje wlasnie przy spróbowaniu microdosingu

[okurcze]

@Pelen_watpliwosci: bałem się ale mimo wszystko zaryzykowałem. Jeśli genetycznie jestem uwarunkowany do shizofrenii to prędzej czy później na nią zachoruje - nawet bez grzybów. Takie było moje myślenie.

[bluehead]

Jakie dawki, jak przyjmujesz (wywar, suszone?) , jakie efekty po 8 miesiącach?

[okurcze]

@bluehead: suszone w formie tzw. lemon tek, czyli moczę rozdrobnione suche grzyby w soku z cytryny i po 30 min filtruje. Taki sok z cytryny pije.