Węgrzy wprowadzają dyskryminację cenową dla nie-Węgrów
Od północy z czwartku na piątek (26/27.05) samochody z zagranicznymi rejestracjami nie będą mogły na #Węgry tankować paliwa (Pb95 i ON) po cenie urzędowej 480 Ft/litr (5,63 zł). Będą płacić cenę rynkową, która jest o ok. 200 Ft/litr (+2,35 zł) wyższa. Dyktatura w pełnej krasie
niochland z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 284
Komentarze (284)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Cały tranzyt i turystyka ich ominie
Ale że zajmie się tym Narodowy Czempion™, to ostatecznie wyjdzie, że obywatele Węgier będą mieli cenę 7zł/l, a Polaki 9,30zł/l, po czym będą ogromne i sowite premie dla zarządu za ten wspaniały ruch.
Rozumiem niechęć do Orbana, ale za chwilę będzie artykuł o tym, że Chińczycy nie mogą głosować w wyborach na Węgrzech, bo dyktatura.
@panropuch: A płacisz może Niemcom za jazdę po ich autostradach (które oni utrzymują)? Niemcy chciały wprowadzić opłatę dla obcokrajowców, do tego w końcu nie doszło - właśnie dlatego, że nie są dyktaturą, i zgodzili się z tym, że prawo UE im na to nie pozwala.
Aplikując
To może Budapeszt w Warszawie.
Dyktator, faszysta, spalić na stosie !
(a jego pieniądze rozdać cebulakom)