@Telgar: Zadaniem tego lotniskowca nie jest walka, a pokazanie że sobie będzie pływał i już.
Bo oczywiście żaden lotniskowiec na Bałtyku nie ma sensu - jest znacznie łatwiejszy do zniszczenia niż jakakolwiek baza na lądzie, a w dzisiejszych czasach przy tych zasięgach samolotów i broni, wielkość Bałtyku to nie jest żadna kwestia.
Zwłaszcza że cały dookoła znajduje się w posiadaniu państw NATO, bądź tych które chcą być państwami NATO, a
@Telgar: @hellfirehe: To nie jest lotniskowiec, a okręt desantowy typu Wasp. Jego podstawowym zadaniem jest dostarczenie i wparcie desantu piechoty morskiej.
Opis i tytuł do poprawy, gdyż USS „Kearsarge” to okręt desantowy typu Wasp nie "mały lotniskowiec". Także nie wpłynął sam, a na czele grupy okrętów osłony. Głównym zadaniem tego typu okrętów jest zapewnienie możliwości i wsparcie desantu kontynentowi piechoty morskiej.
Komentarze (114)
najlepsze
@Fromsky: Może szoruje...
Bo oczywiście żaden lotniskowiec na Bałtyku nie ma sensu - jest znacznie łatwiejszy do zniszczenia niż jakakolwiek baza na lądzie, a w dzisiejszych czasach przy tych zasięgach samolotów i broni, wielkość Bałtyku to nie jest żadna kwestia.
Zwłaszcza że cały dookoła znajduje się w posiadaniu państw NATO, bądź tych które chcą być państwami NATO, a
Komentarz usunięty przez moderatora
@Przechodzien: korpusowi? kontyngentowi?
A co Ty myślałeś, że wymiarowo miał być za mały? xD Operacyjnie za mały, żeby w ogóle opłacała się inwestycja w lotniskowiec.
Zwłaszcza że cały dookoła znajduje się w posiadaniu państw NATO, bądź tych które chcą być państwami NATO, a przynajmniej są sojusznikami.
Nie cały. Kaliningrad jest teraz jak wioska Galów
bo jest za mały. podczas konfliku nigdy by się tutaj nie zapuścił
@koku: ta zależy, w jakiej fazie konfliktu...