Siły mobilizacyjne z okręgu lubańskiego utknęły na granicy z Rosją
Zmobilizowane siły Ługańska opuszczone na granicy po wycofaniu się z pod Charkowa. Cały batalion od 2 dni koczuje na granicy z Rosją. Zabroniono im przekraczać granicę https://twitter.com/mdmitri91/status/1525026114892181505?t=NbgoAVk-pLWVX_Yk7LQ5rg&s=19
![maro-grzechotnik](https://wykop.pl/cdn/c3397992/maro-grzechotnik_BGRGhrWLJx,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 99
Komentarze (99)
najlepsze
@BmvR: ty, weź mi pokaż jednego grubego amerykańskiego generała XD
nawet ci starzy sztabowcy po 50 utrzymują formę, choć może są trochę "zasiedziali". Żaden nie nosi brzucha.
bohaterów "prawdziwej prawicy" obrażasz lewagu
@GlodnyJestem: Przecież łachmyty z Ługańska i Doniecka to zwykłe mięso armatnie, pierwszy rzut na wypadek pola minowego czy czegoś w tym stylu. Ci najwięksi menele wyłapywani podczas pierwszych dni wojny to właśnie były te milicje, a nie regularne wojsko ruskie bo te ma jako-takie wyposażenie. Ogólnie życie wojaków z tych republik jest mało ważne nawet jak na Rosyjskie standardy.
@Humdinger: Przywalić im z haubicy :)
W Lubaniu? Tam pod granicą nimiecką? A skąd oni się tam wzięli w ogóle? Myślałem, że ruskie tałatajstwo opuściło ziemie odzyskane w latach 90 ( ͡° ͜ʖ ͡°)