Dojeżdżać do biura dwie godziny dziennie, stresować się w korku albo zapchanym metrze tylko po to żeby wrócić do tradycji biur, krawatów i chodzenia w kółko z papierami w ręku. Jak jedni dalej nie potrafią żyć bez drukarki i stosu papieru tak drudzy muszą ciągnać innych do biura. Wszyscy muszą dojeżdzać żeby pchać wzrost to góry, kupować nowe auta, koszule co miesiąc, kawę w Starbucksie, lunch w hipsterskiej kafejce.... Ewolucja wsteczna się
@urzad_kontroli_skarbowej: W sumie pandemia miała swojego plusa w postaci pracy zdalnej. W takim ultra kastowym i tradycyjnym UK, The City już nie jest takie szklane i ciężko będzie szczury zapędzić do boksów. Zobaczymy czy stare biurwe przekonają młodych po 2 latach pracy zdalnej, że klitka 2x2m w Londynie i godzina w metrze jest lepsze niż praca zdalna z normalnego domu poza miastem.
Ale wydaję mi się, że normalność czyli degenaracja
Nikt nigdzie nie wraca. Zaczyna sie pojawiać jakaś taka korponarracja, że praca zdalna fajnie, byla przez chwile, ale wracamy do normalności, nic nie zastąpi pracy z biura, z---------j w korkach na meetingi i takie tam śmieci.
@AkkA: Niekoniecznie, znam kilka przypadków o nieprzyjmowaniu spowrotem do biur ze wzgledu na oszczedności w jednym przypadku na gazie w innym na wynajmie cześci powierzchni biurowej.
@AkkA: ja wracam od czwartku na stary cykl mieszany 2 na 3, chociaż wciąż się łudzimy że może uda się utargować 3 dni w domu, to pewnie szansę są małe i będą 2. I znów stanie w korku o 17 ehhhh
U nas w firmie się zesrali jak po zdalnej się okazało, że firma nie upadła i biznes leci jak zwykle. Teraz jest zakaz pracy zdalnej bo prezes musi mieć kogo o--------c.
@abracadaver to jest główny powód tego że każą wracać.. Wszelkiej maści kierowniczki i wydziałowcy muszą polansować się na kawie i wylądować na kimś swoje frustracje.
Praca zdalna to same zalety ale w tym kraju obsranym gównem jak nie przesiedzisz na dupie 8 godzin w biurze i dwóch w korkach to znaczy, ze nie pracujesz. Mentalnosc polskich pracodawców to dno i metr mułu. Jednak jak koszty wynajmowania powierzchni i energi beda tak rosły to januszexy zrozumieją swój błąd. Mówie oczywiscie o zawodach, ktore mogą wykonywać pracę zdalną.
@razem: U mnie jak przez chwile była zdalna to na wszelki wypadek trzeba było wysyłać dwa raporty dzienne z tego co się robiło - o 12 i o 15:30 :) oczywscie później i tak tego nie czytał ale wysłać trzeba.
Zmieniajcie pracę ma taką gdzie firmy mają siedzibę w innym mieście. Im bardziej przemieszamy rynek tym mniejsze będą szanse na powrót do biura. Ja tam do biura nie wracam już nigdy. Bez względu na pieniądze.
Ogólnie biura to dziwne miejsca- spędzasz w nich z jakimiś przypadkowymi ludźmi, więcej czasu niż ze swoimi najbliższymi ( ͡°͜ʖ͡°) Do tego zawsze musi się trafić co najmniej jeden idiota, który zatruwa Ci życie...
Komentarze (82)
najlepsze
Wszyscy muszą dojeżdzać żeby pchać wzrost to góry, kupować nowe auta, koszule co miesiąc, kawę w Starbucksie, lunch w hipsterskiej kafejce....
Ewolucja wsteczna się
Ale wydaję mi się, że normalność czyli degenaracja
Do tego zawsze musi się trafić co najmniej jeden idiota, który zatruwa Ci życie...
@Sphinx10: Perełka. To jest prawidłowe użycie przymiotnika epicki.