Absurdy punktowego systemu oceny zachowania. "Minus 10 punktów za nieostre...
Szkoły podstawowe oceniają zachowanie dzieci za pomocą punktów. Za dobre uczynki dzieci dostają dodatnie punkty, za złe - ujemne. - Córka spóźniła się do szkoły, bo rano źle się czuła. Dostała pięć punktów ujemnych. Płakała - opowiada mama szóstoklasistki. - Podobne reguły obowiązują w...
dr00 z- #
- #
- #
- #
- #
- 496
Komentarze (496)
najlepsze
"Stracić punkty z zachowania miały też obie z powodu używania telefonu podczas przerw. Jest to zakazane w szkole i nie pomogły tłumaczenia, że młodsza prosiła o doniesienie stroju na wuef, którego zapomniała, a starsza - poruszająca się na wózku inwalidzkim - informowała rodziców, że lekcji nie będzie, i można po nią do szkoły przyjechać wcześniej"
To dokładnie tak jak w całym dorosłym życiu. Jesteśmy oceniani właściwie non-stop i musimy brać na klatę to, że czasem (a nawet często) ponosimy mniejsze lub większe konsekwencje nie swoich win.
To chyba dobrze, że szkoła w końcu przestała być oderwana od rzeczywistości i uczy realnego
Rozumiem, że taki system ma
@tengo_razones: Jest - upór.