Najgorsze miejsce Polaków na zimowych igrzyskach olimpijskich w historii! HAŃBA!
27. miejsce w tabeli medalowej to najgorsze miejsce od stu lat. Dotychczasowe najgorsze miejsce (25. w 1998) zostało zdobyte bez medalu. Teraz Polacy przywożą jeden medal, ale świat (w tym ogarnięta wojną Ukraina czy mała Słowenia) nam uciekł. 56 sportowców wracających bez medalu to również rekord.
AlwaysAbroad z- #
- #
- #
- #
- 338
- Odpowiedz
Komentarze (338)
najlepsze
Popatrzmy na to z innej perspektywy - pakujemy sporo pieniędzy w jedną dyscyplinę i od 12 lat regularnie wracamy z chociaż jednym krążkiem.
Komentarz usunięty przez moderatora
Usuń konto
Usuń konto
Naprawdę niewiele brakowało, a moglibyśmy wrócić nawet z 6(!) medalami! Centymetry dzieliły Michalskiego od dwóch medali, Stoch też przecież 4 miejsce. Maryna do brązu w narciarstwie straciła sekundę. Jakby Maliszewska się nie pochorowała to też była murowaną medalistką.
Te głupki myślą, ze aby jechać na olimpiadę wystarczy się zgłosić w gminie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A poważnie, to miejsce odzwierciedla poziom naszych sportów zimowych. Polskie związki.... nie inwestują w młodzież, nie mają pomysłu jak zachęcić do uprawienia danego sportu, nie umieją sprawić, że dzieci i młodzież czują chęć do danego zagadnienia.
Z zimowych sportów, to trafił się Małysz, który w pewnym sensie pomógł Stochowi się pojawić i co dalej? Ano, nic, nie ma dalej pomysłu, dalej nie ma kształcenia, dalej nie ma opcji aby ktoś z Krakowa, Gdańska, Warszawy czy Poznania mógł spróbować skoków - w okolicy Zakopanego/Wisły mamy kilka skoczni gdzie mogą się zawodnicy przygotowywać a to zdecydowanie za mało.
Trafili się też Ligoccy - mają kasę, mają pasję i mają wywalone na polskie związki...
Ale
Dzisiaj się po prostu nie chce, ani rodzicom ani rozpasionym dzieciom.