@wrocilem_bo: Jeżeli jako lekarz, powiesz jej, że jej problemy ze stawami, ciśnieniem mogą wynikać z nadwagi, to musisz wiedzieć że już więcej do Ciebie nie przyjdzie ( ͡°͜ʖ͡°)
I jak nowo poznanej lasce zaproponujesz wspólne wyjście na siłownie, bo widzisz że jest ulana, to standardowo włączają gadkę: "Jak ci coś nie pasuje to #!$%@?". Bo nawet jak nie wspomnisz o jej wadze, ale tylko wspomnisz coś o wspólnej siłowni czy innej aktywności fizycznej, to już obraza majestatu i jej body pozytywności. Traktują to jako atak ( ͡°͜ʖ͡°)
@Pabick: Nahh, one maja coś z głową. Chodzisz na siłownię - zazdrosne o "te twoje dziwki z silowni". Zaproponujesz by poszła z Tobą - znaczy, że insynuujesz że coś z nią nie tak.
@artur-tyminski: Był kiedyś wykop o tym, że takie wieloryby w samych strojach kąpielowych XXXXXL z których wylewały się fałdy tłuszczu, robiły live jak jedzą, a faceci im spermili na czacie i wysyłali kasę lub zamawiali im kolejne jedzenia by więcej jadły, bo pisali że jak jedzą i tyją to ich bardziej podniecają ¯\_(ツ)_/¯
@mk_108: Bo reszta to tłuszcz. Ja rozumiem tych ludzi. To są ludzie chorzy i często właśnie ofiary "dziękuje mojej mamie". Tylko, że mówić "weź się za siebie", "zrób coś z tym", pogarsza sytuację. Ci ludzie wołają o pomoc...(choć nie jest to sposób na otrzymanie pomocy) I są ludzie, którzy z tego wychodzą. Jak coś możesz zrobić, to to zrób, jak nie możesz, to to zaakceptuj. Tylko #!$%@? mać... Nie
Enough with the fear of fat Zero gadania o zdrowiu a jedynie o walce ze stereotypami. Nic nie mówiła o seksualności. Podoba mi się jej pogląd na samą siebie i to, że nie daje się stłamsić, jest wolna od cudzej krytyki, ale ona uważa, że otyłość to problem ludzi chudych i ich lęki, które nazywa fatpfobią.
Ona nie ma problemu z ciałem, ale z głową. Jej prezentacja i traktowanie otyłości to sposób
@giguga: ale wiesz że jeśli ktoś mówi że nie ma z tym problemu to właśnie ma większy niz Ci sie wydaje, tej babie się wydaje że ktoś ją ocenia, komentuje, a tak naprawdę ludzie mają wieksze problemy niż kolejna gruba baba na ulicy. Ona ma poważny problem z sobą i na siłę chcę o tym wszystkich przekonać. Wroci do domu, włączy tv wyciągnie paczkę lodów i znów będzie płakać i przytulać
@krystynalaga: Masz rację. Prywatnie, siedząc w domu, czuła się dobrze ze swoim ciałem. Rodzina ją pewnie wspierała i mówiła, że każdy jest piękny na swój sposób. Natomiast wychodząc do ludzi, zmianiało się samopoczucie. Widziała jak ludzie na nią patrzą i co o niej myślą. Jednak dzięki wsparciu rodziny i innych grubasów, była w stanie sobie wydedukować, że w zasadzie to jest normalna jak jej otoczenie a doczepki innych ludzi to pozostałości
Wychodzi kaszalot na scenę i rzuca oczywistą oczywistością którą każdy widzi. Jak to nie jest krajowy zlot ludzi niewidomych i słabowidzących to chyba jej się wydaje że ktoś tego nie zauważył ))└[⚆ᴥ⚆]┘ ciekawe co jeszcze odkrywczego tam powiedziała ( ͡º͜ʖ͡º)
@Slavaslavic: Uwielbiam to oglądac i jednocześnie ćwiczyć przed tv. Niesamowicie dobrze się wtedy czuje a oni są dla mnie przestrogą co będzie, jak przestanę o siebie dbać.
Komentarze (133)
najlepsze
@mk_108: Bo reszta to tłuszcz.
Ja rozumiem tych ludzi. To są ludzie chorzy i często właśnie ofiary "dziękuje mojej mamie". Tylko, że mówić "weź się za siebie", "zrób coś z tym", pogarsza sytuację. Ci ludzie wołają o pomoc...(choć nie jest to sposób na otrzymanie pomocy) I są ludzie, którzy z tego wychodzą. Jak coś możesz zrobić, to to zrób, jak nie możesz, to to zaakceptuj. Tylko #!$%@? mać... Nie
Zero gadania o zdrowiu a jedynie o walce ze stereotypami. Nic nie mówiła o seksualności. Podoba mi się jej pogląd na samą siebie i to, że nie daje się stłamsić, jest wolna od cudzej krytyki, ale ona uważa, że otyłość to problem ludzi chudych i ich lęki, które nazywa fatpfobią.
Ona nie ma problemu z ciałem, ale z głową. Jej prezentacja i traktowanie otyłości to sposób
Czy jest na sali harpun ?