Tysiące studentów protestują w Amsterdamie. "Więcej pieniędzy!"
Tysiące studentów wyszły w sobotę na ulice Amsterdamu z żądaniami większego wsparcia finansowego od państwa.Demonstranci twierdzą, że miliard euro, jaki założył na ten cel rząd Holandii w tegorocznym budżecie, jest niewystarczającą kwotą.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 100
- Odpowiedz
Komentarze (100)
najlepsze
Sam jak studiowałem w UK to byłem w stanie pracować 30-40h tygodniowo + studiować dziennie, jest to norma, zwłaszcza w krajach zachodnich typu UK, NL, FR, DE etc.
@nochybaniebardzo: Holandia ma najwyższy na świecie odsetek pracujących studentów. Około 65% studentów pracuje. Dla porównania w Polsce to około 30%.
Problem w tym, że pensja minimalna w Holandii zalezy od wieku, a dla osób poniżej 25 lat jest dość niska, przez co większość studentów zarabia za mało, żeby się utrzymać, a wsparcie dla studentów jest minimalne (dostajesz darmowe przejazdy pociągami i to
Natomiast czekajac az mu skapnie kasa od rzadu staje sie ciepłą kluchą, ktora tylko liczy na gotowe
.
Tymczasem holenderscy studenci nie boją się wyjść na ulicę i wyrazić niezadowolenie, a polskie wykopki żyją w kraju, gdzie skandal goni skandal i tylko klepią w klawiaturę. Jakby Holandia miała PiS za rząd, to Holendrzy by już ich dawno na taczkach wywieźli.
Gospodarka potrzebuje także ogromu ludzi, którzy mogą wykonywać pracę po kilkumiesięcznym kursie, a nie pięciu latach imprezowania z przerwami na sesje.
Komentarz usunięty przez moderatora
Oni chcą żeby płacić im za to że studiują. Ja zrobiłem studia pracując bo rodziców nie było stać. Nie czuję się tym skrzywdzony.
Kolega z firmy (holender) studiuje dziennie, pracuje 2 czasem 3 dni tygodniowo. Ma umowę na 20h. Też się nie czuje tym skrzywdzony. Zwyczajnie nie jest leniwą łajzą.