Tak właśnie wygląda zwierzę chore na wściekliznę - takie małe, biedne, łagodne, podchodzące do człowieka. Wszyscy myślą, że zwierze chore na wściekliznę jest agresywne i atakuje, a właśnie nie. Ludzie którzy nie znają tej choroby podchodzą i głaskają - małe ugryzienie i tragedia gotowa.
A co ciekawe nawet ugryzienie nie jest potrzebne, żeby się zarazić... wystarczy kontakt skóry ze śliną, a jak już masz pierwsze objawy po tygodniu, to można pisać testament.
Wirus wścieklizny przenosi się głównie poprzez kontakt śliny zakażonego zwierzęcia z uszkodzoną skórą lub błoną śluzową (pogryzienie). Zakażenie możliwe jest również m.in. drogą aerogenną, dospojówkową lub poprzez transplantację narządów. W Polsce rezerwuarem wścieklizny jest lis rudy.
@fraciu: nie znam nikogo kto umarłby na wściekliznę lub covid, jednak tutaj mamy bardzo prawdopodobną ekspozycję na wściekliznę i raczej głupio leczyć ją witaminą D lub naturalną odpornością. Śmiertelność wścieklizny to 100%, covida nie dobija do 1%.
Sierściucha należy zatłuc czymś skutecznie. Mnie żaden nie zaraził, bo zawsze uprzedzałem atak. Mniejsza zresztą o lisy. Ten wielki ptak, którego filmował gościu na początku to dopiero jest drapieżnik. Potrafi porwać człowieka. Kiedyś byliśmy z kumplem na polowaniu i takiego #!$%@? upatrzyliśmy. Dopiero po kilkunastu strzałach że sztucera wypuścił człowieka.
Lisy bardzo się przyzwyczajają do ludzi i oswajają z cywilizacją, jeśli lis podchodzi do człowieka to nie koniecznie ma wściekliznę, mieliśmy w schronisku (pracowałem kilka lat w górach) takiego lisa który z nami przesiadywał przy ławce. Ale ten z filmu ewidentnie ma wściekliznę, takie zachowanie jak by pożarł grzybów halucypków , szkoda zwierzaka, śmierć w męczarniach, choć podobno w takim stopniu uszkadza mózg i układ nerwowy że zainfekowany nawet może nic nie
Wybralem sie na przejazdzke autem 4x4 z bratem i kuzynem 1,5 roku temu, zatrzymalismy sie na przerwe na papieroska pogadac przy lesie na polu na totalnym odludzi. Po chwili slyszymy ze cos sie kolo nas kreci, w aucie mam halogeny dalekosiężne, wlaczam. Patrzymy lis. Idzie dokladnie jak ten z filmu powoli, ale bez zadnego strachu prosto na nas. Jakos z automatu stwierdzilismy cos zjesg z nim nie tak i weszlismy do auta.
@aakkaa: Jest śmiertelna ale to nie jest tak, że po każdym ugryzieniu zaraz umrzemy. Ta choroba się rozwija przez kilka do kilkunastu dni. Czasem nawet tygodni. Dlatego po każdym pogryzieniu przez zwierze z podejrzeniem wścieklizny stosuje się surowicę i szczepionki. Zazwyczaj to pomaga i nie dochodzi do zarażenia. Organizm zdąży wyprodukować przeciwciała zanim wirus się odpowiednio namnoży.
Rok temu miałem dziwną przypadłość. Nie piłem żadnych płynów. To znaczy piłem, gdy byłem wyczerpany, ale miałem straszny wstręt do picia czegokolwiek, a nawet zdarzało się ze zapominałem o tym ze organizm potrzebuje wody.
Udałem się do lekarza z tą „hydrofobią”. Corva ( ͡°ʖ̯͡°) mysleli ze mam wsciekliznę XD
@LaurenceFass: Niedobór jakichś minerałów. Dostalem suplementację od lekarza, ale ostatecznie sam się z tym uporałem ustawiajac cykliczny alarm co 2 godziny aby się napic na siłę. W swojej diecie jadłem duzo warzyw i mozliwe ze w jakims stopniu mi to wystarczało
Komentarze (209)
najlepsze
Ludzie którzy nie znają tej choroby podchodzą i głaskają - małe ugryzienie i tragedia gotowa.
A co ciekawe nawet ugryzienie nie jest potrzebne, żeby się zarazić... wystarczy kontakt skóry ze śliną, a jak już masz pierwsze objawy po tygodniu, to można pisać testament.
Nie, jeśli skóra nie jest w tym miejscu uszkodzona. To nie Nowiczok.
Wirus wścieklizny przenosi się głównie poprzez kontakt śliny zakażonego zwierzęcia z uszkodzoną skórą lub błoną śluzową (pogryzienie). Zakażenie możliwe jest również m.in. drogą aerogenną, dospojówkową lub poprzez transplantację narządów. W Polsce rezerwuarem wścieklizny jest lis rudy.
wścieklizna to nie covid, jest naprawdę niebezpieczna i nie ma co jej bagatelizować
Co #!$%@? XDDD
https://www.youtube.com/watch?v=YHyOTyTXXdA&ab_channel=FredPierwszyWielki
https://www.youtube.com/watch?v=c9NZYCKjfxo&ab_channel=Pawe%C5%82Napieraj
https://www.youtube.com/watch?v=y4cFpMIszW4&ab_channel=LordMarcin24
https://youtu.be/onAfxxYNoAk
https://youtu.be/l-ZQcelInQg
@aakkaa: nie jest, smiertelnosc w przypadku rozwinięcia się choroby to 100%, są jeszcze szczepienia.
Jest śmiertelna ale to nie jest tak, że po każdym ugryzieniu zaraz umrzemy. Ta choroba się rozwija przez kilka do kilkunastu dni. Czasem nawet tygodni. Dlatego po każdym pogryzieniu przez zwierze z podejrzeniem wścieklizny stosuje się surowicę i szczepionki. Zazwyczaj to pomaga i nie dochodzi do zarażenia. Organizm zdąży wyprodukować przeciwciała zanim wirus się odpowiednio namnoży.
Udałem się do lekarza z tą „hydrofobią”. Corva ( ͡° ʖ̯ ͡°) mysleli ze mam wsciekliznę XD
@Czyste_Buty: xd to wcale nie takie śmieszne