Minus 40 proc. skuteczności rosyjskiej szczepionki na koronawirusa
Rosyjską szczepionkę EpiWakKorona przebadały agencja Meduza i Petersburski Uniwersytet Europejski. Z analizy wynika, że wśród zaszczepionych nią osób jest średnio o dwie piąte więcej zakażeń niż wśród osób, które się nie szczepiły. Na tej podstawie jej skuteczność określono na poziomie minus 40%
P.....D z- #
- #
- #
- #
- 59
- Odpowiedz
Komentarze (59)
najlepsze
Po prlstu trzeba zapic wódką 40% i bedzie 100% ;)
XD
Dwie to nie wiem...
https://www.timesofisrael.com/liveblog_entry/israeli-study-shows-4th-vaccine-shot-not-good-enough-against-omicron/
@Petururururu: proste pytanie a tyle agresji? obraziłem uczucia religijne? XD
Sama szczepionka pewnie nie ma żadnego działania, a minusy stąd że zaszczepieni raczej mają większą skłonność do ryzykownych zachowań, no bo im wirus nie groźny bo zaszczepieni.
Pewnie to zjawisko ma duży udział w tym że szczepionki działają gorzej niż wydawałoby się że powinny.
Bo zaszczepieni mniej uważają.
@TheRealMikz: tak, a o co chodzi?
a tak całkiem poważnie, z tego co wiemy wirus wchodzi do komórek zaczepiając się do nich wypustkami (czyli białkiem S) - z tego powodu wystarczy te wypustki obkleić przeciwciałami i przestaje mieć zdolność do infekcji. Dlatego wszystkie zachodnie szczepionki są oparte o białko S/spike
Ma to swoją cenę, mutujący wirus będzie poddany selekcji - jeśli dany mutant zachowa zakaźność ale ucieknie wykształconym podczas choroby albo szczepienia przeciwciałom to osiąga sukces, a że to białko S jest kluczowe to tam obserwujemy