Czy wraz ze ściskaniem wyporność butelki spada? Na logikę powinna.
@orkako: @ArpeggiaVibration: owszem, spada. Dlatego jak się da nura pod wodę na pełnym wdechu, to w okolicy ~10m głęgokości, zaczyna się swobodnie tonąć, bo powietrze w płucach i innych przestrzeniach ciała (zatoki itp), jest tak samo ściskane jak w tej butelce.
mam pytanie do nurkujących wykopków - czy Was nie bolą bębenki w uszach? Ja pływając z rurką od głębokości ok 5 metrów odczuwam już bardzo duży dyskomfort w uszach, aż strach mi schodzić głębiej
@Niebieski40: To o czym piszesz jest normalną rzeczą, nawey już na 2 m. Wynika to z tego że ciśnienie działa na wolne przestrzenie powietrze w uszach. Ale wystarczy, że złapiesz sie za nos zaciskając dziurki i dmuchniesz w niego. Ciśnienie w uszach się wyrówna i problem znika. Oczywiście czynność w miarę potrzeby należy powtarzać ;)
@aleks751: Prościej było by to zobrazować na balonie. Gdyby np. na 30 m napompować go powietrzem z automatu nurkowego, który na tej głebokości poda 4 atm a później zatkać balon i wynurzać się z nim, to wtedy by pękł, ponieważ powietrze by się rozprężało w miarę wynurzania i spadku ciśnienia otoczenia. Podobnie dzieje się z płucami podczas nurkowania z butlą. Dlatego przy wynurzaniu nie można pod żadnym pozorem trzymać powietrza w
Komentarze (160)
najlepsze
Polska język trudna język ¯\_(ツ)_/¯
Gx
@orkako: @ArpeggiaVibration: owszem, spada.
Dlatego jak się da nura pod wodę na pełnym wdechu, to w okolicy ~10m głęgokości, zaczyna się swobodnie tonąć, bo powietrze w płucach i innych przestrzeniach ciała (zatoki itp), jest tak samo ściskane jak w tej butelce.
Na zatoki jest taki patent, "u mnie działa":
https://www.youtube.com/watch?v=I47xi2F3W9g&t=11s
@k4yt3k: tutaj balon nie pęka, ale widać jak się bardzo powiększa ( ͡° ͜ʖ ͡°)