W #ue za zakupy na #allegro może ci wjechać o 6 rano #policja z nakazem

Gdzieś pod koniec zeszłego roku znalazłem na reddicie recepturę na paliwo rakietowe do rakiet modelarskich - pomyślałem, że w czasach kwarantanny to może być fajne hobby więc poszukałem składników na allegro i że miałem akurat z dwie stówy na zbyciu to zamówiłem sobie. Rok jakoś...

Gdzieś pod koniec zeszłego roku znalazłem na reddicie recepturę na paliwo rakietowe do rakiet modelarskich - pomyślałem, że w czasach kwarantanny to może być fajne hobby więc poszukałem składników na allegro i że miałem akurat z dwie stówy na zbyciu to zamówiłem sobie.

Rok jakoś minął tak szybko, że nie ogarnąłem tematu więc w sumie wszystko sobie leżało w graciarni.

Dziś o 6 rano budzi mnie trzech policemanów wręczając z miejsca nakaz przeszukania od prokuratury - Okazuje się że jestem podejrzany o gromadzenie prekursorów substancji wybuchowych.

Całe szczęście panowie policjanci byli całkiem spoko, nie mogę nic im zarzucić. Spakowali mi moje odczynniki do dwóch reklamówek z biedry i pojechaliśmy na komisariat. Tam się przyznałem do winy, złożyłem zeznania i odprawili mnie do domu.

Coś wspominali o regulacjach unijnych więc poszukałem na stronie sklepu i znalazłem -> https://warchem.pl/pl/n/14 

Nie wiem chyba w tym roku fajerwerków lepiej nie kupować....

PS receptury -> https://docs.google.com/docume... ale ostrożnie....

PS2 Sorry za usuniętego wcześniej posta, ale musiałem ogarnąć łeb i napisać od nowa :)

[AloneShooter]

@Laches: @Humdinger: proch czarny i ogólnie współczesny strzelniczy nitrocelulozowy normalnie nie detonuje. Są to materiały miotające, które spalają się dość wolno generując w odpowiednich przestrzeniach (komora nabojowa, lufa) kontrolowany wzrost ciśnienia umożliwiający wystrzelenie pocisku. Detonacja prochu strzelniczego czarnego oraz nitro to zjawisko nieporządane kończące się czymś takim jak na zdjęciu, a bierze się co ciekawe ze zbyt małej ilości prochu w łusce. Także materiału wybuchowego z prochu strzelniczego

[AloneShooter]

@Laches: nie, ale w dalszym ciągu nie jest to materiał wybuchowy. Patrz jaką postawili bekę prochu, a spójrz na ten znacznie mniejszy worek nawozu. Pogromcy mitów kupa dymu, worek nawozu hipersoniczna fala uderzeniowa wysokiego ciśnienia. Tym się w skrócie różnią materiały miotające od wybuchowych - fala ciśnienia robi ci z kiszek kisiel.

[eel00]

OOOOOO
UUUUUUUUUU
OOOOOOOOOOOO
UUUUUUUUUUUUUUUU
NO TERAS TO MASZ MŁODY P--------E
W11 ODBIÓR PODEŚLIJCIE CHŁOPAKÓW NA JANA PAWŁA DRUGIEGO, MAMY TO ZDARZENIE

[wojtoon]

Bo za mało kupiłeś. Trzeba było wziąć ze 20 ton saletry i jakby ci wjechali na chatę to byś powiedział, że kupiłeś na pastwisko pod korzeń. A jak faktycznie miało p--------ć, to takie 20 ton też by ładnie jebło ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[mailtalk]

@wojtoon: To są te nawozy co co jakiś czas wybuchają gdzieś na świecie? Np w Bejrucie?

[Czerwone_Stringi]

Trzeba było zamówić jako klient069696960 do paczkomatu na drugim końcu miasta XD

[u.....8]

@Czerwone_Stringi: a wcześniej w darknecie kupić sim zarejestrowany na żula?

[trzy_zero_piatki_na_trzech]

@Adamage: nie, odczynniki są niby z powrotem (do odebrania ale nie mam ochoty po nie isc ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[AloneShooter]

@phervers: masz wpływ jak to się potoczy. Najgorzej jak będziesz biernie czekał na rozwój wypadków. Ja bym na gorąco poszedł po kopie akt i poszukał prawnika z równoległym wysłaniem pisma o tym, że się nie przyznaję. Twoim celem jest doprowadzić do umorzenia postępowania za wszelką cenę.

[Indoctrine]

Daj znać jaki wyrok dostaniesz. Ciekawi mnie, czy będą forsować te dwa lata więzienia, czy poprzestaną na grzywnie.

[AloneShooter]

@Indoctrine: ta sprawa to farsa - to się powinno pchać do sądu i walczyć o umorzenie.

[RobotKuchenny9000]

@phervers Mieczku do jakiej Ty sie winy przyznałeś? Coś tam podpisał? xD

[Deaco]

@RobotKuchenny9000: Przyznał się do tego, co mu przyklepali, co innego mogłoby być.

[tekbbar]

"Tam się przyznałem do winy"

????

[Pan_Slon]

Jak chodziłem do podstawówki a mój kuzyn studiował chemię, czyli jakoś polowałam 90 to w Poznaniu istniało kilka sklepów chemicznych, gdzie prawie cały asortyment był dostępny dla małego szczyla, a co lepsze rzeczy np kwas azotowy dla starszego kuzyna. Nic finalnie nie wysadzalismy oprócz sprzętów domowych, spalonych dywanów, obrusów i srogiego gniewu naszej babci, nikt nie robił problemów. Złote czasy ( ͡° ͜ʖ ͡°)