Zauważyłem jedno...kobiety są jak psy. Jak będziesz pobłażał to wejdzie ci na głowę. Kobieta nienrozumie inaczej jak przez bata. Autentycznie. Krzyskiesz na kobietę, zlekceważysz to przyjdzie przez chwilę do ciebie z machającym ogonem. Jak będziesz głaskał to ugryzie ci rękę.
Tak patrzę i "mje sje wydaje", że z okazji zimy zebrało im się na zabawy w śniegu, ale że śniegu tyle co kot napłakał, to zamiast śnieżkami rzucali się talerzami i nacierali krzesłami.
Patologia. Ludzie którzy siedzą powinni uspokoić sytuacje, rozdzielić ich. Zwykłe chamstwo i patologia. Zachowanie tego mężczyzny to jakiś dramat. Pięściami po twarzy? Krzesłem w głowę? Masakra
Komentarze (13)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie wolno i już
.... #!$%@? wóda