@Indoktrynator: funkcjonariusze służb jacy by oni nie byli to fizyczni terenowi przedstawiciele prawa, brak szacunku do nich nie prowadzi nigdzie indziej niż to anarchii. Oczywiście powinni oni działać w ramach uprawnień i jeśli je łamią człowiek ma święte prawo się bronić. Tutaj tak nie było.
@Piotrrulla: Tak, tutaj tak nie było. Widać to po wideo z monitoringu, które rzuca pełniejsze świayło na sprawę. Natomiast ja nie uważam, że policja zasługuje na specjalny szacunek. Ten szacunek bierze się ze strachu przed nadużyciem władzy przez policjanta i poczuciem bezradności obywatela, gdyby przyszło mu bronić swoich praw w sądzie. Jest to więc wymuszony szacunek. Policjantowi należy się taki sam szacunek jak w stosunku do każdego, innego człowieka i
Policjant wyciągnął gaz i użył go w kierunku człowieka, który nie wykazywał żadnych oznak agresji. Wszystko co się później wydarzyło, to konsekwencja jego działania. W mojej ocenie obywatel ma w takiej sytuacji pełne prawo do samoobrony i oby sąd również nie miał co do tego żadnych wątpliwości. W mojej ocenie za zastosowanie środków przymusu bezpośredniego niewspółmiernych do zagrożenia, powinno być natychmiastowe wydalenie ze służby. Kropka.
@aditol: Pewnie, nie znamy całego kontekstu ale po słowach bohaterki można wywnioskować, że maseczka była zarzewiem tego konfliktu. Czy to powód aby kłaść się na glebę?
@McCool: Szkoda, że brak jest całości nagrania, ale pewnie monitoring sklepu i kamery na kamizelce są. Sądzę, że nie było zbyt ciekawie, skoro ten taser został wyciągnięty. W Szkole Policji uczą technik interwencji i wyciąganie Tasera nie jest "na dzień dobry" tylko musi coś się już zacząć dziać.
Prawda jest taka, że interwencja mogła wyglądać tak " Proszę założyć maskę, - Okej już zakładam" Koniec. Ewentualnie pouczenie i wylegitymowanie. Koniec
Pomijając powód zajścia(szkoda że nie ma nagrania od początku) no to zasadniczo wygląda że ci ludzie sami sprowokowali reakcje policjantów. kobieta utrudnia zatrzymanie i popycha policjanta. Koleś to już w ogóle se p-------ł bo naruszył nietykalność cielesną policjanta więc sprawa w sądzie jak nic.
Komentarze (1.5k)
najlepsze
Ta krótka scenka pokazuje, iż krawężnik, który
Prawda jest taka, że interwencja mogła wyglądać tak " Proszę założyć maskę, - Okej już zakładam" Koniec. Ewentualnie pouczenie i wylegitymowanie. Koniec
kobieta utrudnia zatrzymanie i popycha policjanta.
Koleś to już w ogóle se p-------ł bo naruszył nietykalność cielesną policjanta więc sprawa w sądzie jak nic.