Słuchaliście wypowiedzi jego siostry? Ja rozumiem, że kobieta może być jeszcze w szoku, ale co ona wygaduje? Narzeka na interwencję, podczas gdy jej brat był uzbrojony w nóż. Co ona by chciała, żeby otwarli drzwi i powiedzieli "spokojnie ziomek, nie zabijaj nas tym nożem, my tylko Cię wyprowadzimy"? Mówi, że policja to zawód zaufania publicznego i co, i przez to policjant ma dać się zadźgać gościowi z nożem? Ja i tak ich
@jaPukamTyMowisz: na nagraniu nie ma nic strasznego, według Ciebie mieli w ogóle nie wchodzić? Olać gościa z nożem, który według rodziny ma problemy psychiczne i mógł być naćpany? Chciałbyś kogoś takiego za ścianą? Musieli go zatrzymać.
pamiętajcie, jeśli ktoś ma depresję, chce się zabić i jest np po narkotykach - trzeba pamiętać, że wzywanie policji może wiązać się z zabiciem tej osoby. NIE WZYWAJCIE POLICJI.
on byl pod wplywem jakis lekow/narkotykow? co on sie tak wije
@eternit_nie_wybacza: prawdopodobnie był, a na pewno miał depresję i mysli samobójcze, o czym poinformowała policję rodzina. Wybitnie "profesjonalne" podejscie do niestabilnego psychicznie człowieka, nie ma co.
@PepeHandss: rodzina wzywa policję do chłopaka, którego zachowanie sugeruje, że może sobie odebrać życie. Policja udaremnia samobójstwo poprzez wykonanie morderstwa. Brawo. Równie dobrze mogli przyjechać z saperami aby wysadzić cały budynek w powietrze.
Szczerze, myślałem, że robili mu ta nym nagraniu jakieś niewyobrażalne rzeczy, a tu wygląda na to, że go dość sprawnie obezwładnili i tyle. Jeśli interwencja policji miała go zabić, to raczej coś z poza tego nagrania.
@vries: Niestety tak jest że za każdym razem jak się używa siły to jest ryzyko zrobienia komuś krzywdy, prawidłowo stosowane techniki to znacząco minimalizują i sprawiają że u zdrowego człowieka ryzyko jest bardzo małe ale wciąż istnieje. Jakby policjanci faktycznie #!$%@? każdego kogo spotkają na ulicy jak tu niektórzy twierdzą to ofiar by było dużo więcej, przy skali zezwierzęcenia polaków (celowo z małej) i niedoszkolenia funkcjonariuszy to cud że jest tak
Proszę się nie bać, puszek nie gryzie. Co pan robi? On nie jest agresywny - mówi siostra zmarłego. Tymczasem mamy człowiek z nożem w ręku. Rozumiem, że polska policja jest na cenzurowanym i słusznie. Tylko to jest czas i miejsce? Rodzina ma żal o użycie przemocy w stosunku do człowiek który trzyma nóż. Wpierw telefon na 112. Przyjeżdżają wszystkie możliwe służby, podejrzenie próby samobójstwa. Na miejscu agresywny mężczyzna. Co miała zrobić policja?
@kotkameleon: Zagrażał sobie a akcja policji zagrażała również jemu plus policjantom plus sanitariuszom plus rodzinie obecnej przy okazji. A ostatecznie i tak zmarł (była już sekcja, wiadomo z jakiego powodu?).
@blargotron: Właśnie nie widziałem info o sekcji. W jaki sposób policja zagrażała? Mieli obezwładnić niebezpiecznego człowieka i to zrobili. Nie ma już sanitariuszy w pogotowiu, od czasów ustawy o ratownictwie medycznym. (przy okazji)
Przecież to był jakiś naćpany p@?#?. Wykopki klaszczą dupami jak zadusili wielkonosego zza oceanu, a tutaj by palili komisariaty.
@Cthulhulak: wielkonosy z za oceanu był notowanym przestępcą, chwilę przed śmiercią okradł sklep. Typ z wykopaliska był we własnym mieszkaniu, nikogo nie okradł, nie pobił, miał depresję i mysli samobójcze o czym policja wiedziała. Nie widzisz róznicy?
Koleś był niepoczytalny, pewnie pod wpływem jakiś środków, jak inaczej miała przebiec ta interwencja? Gdyby to był film z USA, gdzie zatrzymują afroamerykanina, który po takiej akcji być zmarł, to wykopowi eksperci by to zachwalali, jak to sprawnie policja w USA pracuje.
koleś był niepoczytalny, pewnie pod wpływem jakiś środków, jak inaczej miała przebiec ta interwencja?
@jan_dzban: 1. Typ był we własnym mieszkaniu, nikomu nie zagrażał, nikogo nie pobił, generalnie nie zrobił nic. 2. Rodzina poinformowała policję przed interwencją, że facet ma depresję, myśli samobójcze i jest niestabilny emocjonalnie. Do takich przypadków wysyła się negocjatora, a nie wywala drzwi i prowokuje rozchwianego psychicznie człowieka do ataku.
Komentarze (408)
najlepsze
Mówi, że policja to zawód zaufania publicznego i co, i przez to policjant ma dać się zadźgać gościowi z nożem?
Ja i tak ich
Tak.
We własnym mieszkaniu ma prawo mieć noże i być naćpany (jeżeli był).
Komentarz usunięty przez moderatora
@eternit_nie_wybacza: prawdopodobnie był, a na pewno miał depresję i mysli samobójcze, o czym poinformowała policję rodzina. Wybitnie "profesjonalne" podejscie do niestabilnego psychicznie człowieka, nie ma co.
Równie dobrze mogli przyjechać z saperami aby wysadzić cały budynek w powietrze.
Jakby policjanci faktycznie #!$%@? każdego kogo spotkają na ulicy jak tu niektórzy twierdzą to ofiar by było dużo więcej, przy skali zezwierzęcenia polaków (celowo z małej) i niedoszkolenia funkcjonariuszy to cud że jest tak
Co pan robi? On nie jest agresywny - mówi siostra zmarłego. Tymczasem mamy człowiek z nożem w ręku.
Rozumiem, że polska policja jest na cenzurowanym i słusznie. Tylko to jest czas i miejsce? Rodzina ma żal o użycie przemocy w stosunku do człowiek który trzyma nóż.
Wpierw telefon na 112. Przyjeżdżają wszystkie możliwe służby, podejrzenie próby samobójstwa. Na miejscu agresywny mężczyzna. Co miała zrobić policja?
W jaki sposób policja zagrażała? Mieli obezwładnić niebezpiecznego człowieka i to zrobili.
Nie ma już sanitariuszy w pogotowiu, od czasów ustawy o ratownictwie medycznym. (przy okazji)
Komentarz usunięty przez moderatora
@Cthulhulak: wielkonosy z za oceanu był notowanym przestępcą, chwilę przed śmiercią okradł sklep. Typ z wykopaliska był we własnym mieszkaniu, nikogo nie okradł, nie pobił, miał depresję i mysli samobójcze o czym policja wiedziała. Nie widzisz róznicy?
@jan_dzban:
1. Typ był we własnym mieszkaniu, nikomu nie zagrażał, nikogo nie pobił, generalnie nie zrobił nic.
2. Rodzina poinformowała policję przed interwencją, że facet ma depresję, myśli samobójcze i jest niestabilny emocjonalnie. Do takich przypadków wysyła się negocjatora, a nie wywala drzwi i prowokuje rozchwianego psychicznie człowieka do ataku.