Sprytny plan na wagę gola. Trybuny zamilkły, on zaczaił się za plecami bramkarza
Absurdalny gol padł w sobotę w rozgrywkach angielskiej League One. Bramkarz Sheffield Wednesday nie zauważył czającego się za nim rywala, stracił piłkę, a rywale zdobyli gola. I to wszystko w doliczonym czasie gry. Błąd bramkarza sprawił, że goście stracili dwa punkty, bo mecz zakończył się remisem.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 134
Komentarze (134)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Lamerem to jest ten co się nie rozejrzał.
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak napastnik wybiegnie zza obrońców i strzeli, to też nie fair?
Jak robisz zwód i udajesz że pobiegniesz w prawo, a biegniesz w lewo?
Przecież sporty zespołowe polegają m.i. na oszukaniu przeciwnika, byciu sprytniejszym.
Zagrywki takie sa dla zespolu dobre, punkty wpadaja, nikt nie bedzie pamietal czy gol wszedl brzydko czy ladnie.
Koleś piłkę kopnął i wielkie WOW!
Żenada...
@Miko92: niby tak, ale czy posiadanie konta na wykop.pl w 2021 to nie to samo?( ͡° ͜ʖ ͡°)