Zero instynktu samozachowawczego. Piesi wchodzą na przejście "w ciemno"
To pokazuje, jak ważne jest edukowanie młodzieży i dorosłych. Prawo nie ochroni zdrowia i życia.
NaMasce z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 121
- Odpowiedz
To pokazuje, jak ważne jest edukowanie młodzieży i dorosłych. Prawo nie ochroni zdrowia i życia.
NaMasce z
Komentarze (121)
najlepsze
Każdy zawsze powinien rozglądać się tak jak piszesz, bo ten mógł się zatrzymać a z dalsza mógłby pędzić tir który by wszystkich zmasakrował. Ale ton artykułu w odniesieniu do nagrania to kpina z logicznego myślenia. Moja krytyka odnosi się do skrajności w jaką uderza ton artykułu w stosunku do zdarzenia.
Teraz wyobraźcie sobie sytuację, że tam jest słaba widoczność, jest ciemno, szyba akurat zaparowała w nieodpowiednim miejscu, jest deszcz, słońce oślepiło, kierowca miał gorszy dzień (zmęczony, chory, wnerwiony). Dowolna z wymienionych sytuacji i piesi potrąceni.
I najważniejsze, kto ma lepszą widoczność i
@Czill23: To jeszcze nic, niedaleko mnie na osiedlu jest taka lokalna droga między drzewami (po prawej pola, po lewej osiedle), po prawej stronie masz przystanek autobusowy od strony pola między drzewami, taka mała wiata i dosłownie od tego przystanku idą
1. się zatrzymać
2. spojrzeć w lewo
3. spojrzeć w prawo
4. spojrzeć w lewo
5. p--------ć nagrywającego, wrzucającego na wykop w łeb ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
A nie czekaj...
Przecież widać że kątem oka sprawdzali czy samochód staje, a przy takim powolnym ruchu to jest w pełni wystarczające
@durielek2: ustawodawca dał oczywiście d--y. Pieszy powinien mieć bezwzględne pierwszeństwo ale pod warunkiem ciągłej obserwacji jezdni. Po drugie - telefon w łapie przy przechodzeniu przez przejście powinien skutkować identycznym mandatem jak dla kierowcy - do huya pana, pieszy to również uczestnik ruchu.
Jestem zdania iż nawet nie groźna sytuacja może później być następstwem czegoś poważniejszego, diabeł tkwi w szczegółach i skoro te baby nie spojrzały w lewo i nie upewniły się (będąc z dzieckiem!)czy można bezpiecznie przejść .
Jutro powtórzy się ta sama sytuacja ale auto będzie jechać 50km a nie niecałe 20 i co
Co to za przykład który podałeś, ok to w tej abstrakcyjnej sytuacji pieszy nie.musi patrzeć a co do miliona innych sytuacji? Ok to ja też z ekstremalnym przykładem.
A co jak pieszy jest głuchy? Też w-------a się na jezdnię bo ma pierwszeństwo ?