Ostatnio widziałem podobny przypadek. Pani podeszła do paczkomatu z paczką do nadania, ale miała problem i musiała dzwonić do pomocy. Bo paczkę podzieliła na dwie części, w tym jedna to był aluminiowy kij do czegoś długości tak z 120 cm. I za cholerę nie mogła tego zmieścić do paczkomatu. A chwaliła się, że przeczytała na stronie wymiary. ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (70)
najlepsze
- Łukasz, daj pomogę
- spadaj, sam dam radę
@MarkZark: zakopki myslo że mondre i zakopujo