Zakład z profesorem, czy pojazd napędzany wiatrem może być szybszy od wiatru
Czy pojazd napędzany wiatrem może jechać szybciej od tego wiatru? Bardzo ciekawy przykład dyskusji z naukowcem.
m.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- 158
Czy pojazd napędzany wiatrem może jechać szybciej od tego wiatru? Bardzo ciekawy przykład dyskusji z naukowcem.
m.....a z
Komentarze (158)
najlepsze
@KEjAf: trochę tak, ale ja tam bardziej szanuje ludzi którzy twierdzą, że czegoś nie wiedzą i opierają się na autorytetach, niż ludzi którzy próbują stosować chłopski rozum mimo braku chociaż podstaw zrozumienia tematu. Sorry, ale np. przy takich szczepionkach większość ludzi
Widzieliście kiedyś na żywo prawdziwą naukową dyskusję? Ja miałem okazję wczoraj w jednej uczestniczyć. Przygotowałem prezentację o metylacji DNA (trudne zagadnienie), produkowałem się pół godziny, ale dobrze poszło. Ostatni slajd, na nim ”dziękuję za uwagę”, mówię:
- Dziękuję za uwagę. Czy ktoś ma jakieś pytania albo komentarze?
Atmosfera na sali trochę się rozluźniła. Głos zabrał doktor habilitowany Karwiński:
- Z całym szacunkiem, panie Anonimski, według mnie pańska prezentacja
Wyprostowałem się, spojrzałem mu prosto w oczy i wyrzekłem.
- Pytał się pan, docencie #!$%@?ński, co wiem o metylacji. Wiem, #!$%@?, wszystko. I #!$%@? pana obchodzi, z jakich źródeł korzystałem, bo i tak pewnie czytać pan nie potrafi. Jeśli moje wywody o metylacji DNA się panu nie podobały, to może mnie pan w dupę pocałować. Albo w wała possać, tak jak pan lubi!
Docent skrzywił się nieprzyjemnie, wycelował oskarżycielsko palcem.
Akurat humanista ze szkoły nie ma nic wspólnego z prawdziwym humanistą. W szkole jest to osoba która nie rozumie matematyki, za to umie lać wodę. Zresztą na tym polega sporą część studiów humanistycznych. Dlatego większość Julek to po prostu idiotki nie humanistki.
I też trochę nie rozumiem tego podziału, szczególnie że spora część artystów (np. malarze) jest bardzo dobra z logiki
Bardzo wartościowy materiał, który pokazuje coś co powinien zrozumieć każdy-nauka to debata. Nauka to ciągła wymiana argumentami i kwestionowanie tego wobec czego mamy wątpliwości, nawet gdy zgadzają się z tym autorytety. Gdyby tak nie było to nauka stałaby w miejscu z raz przyjętymi aksjomatami, a pomyślcie ile się zmieniło nawet w ostatnich kilku dekadach, jak daleko posunęło się
Dla wyjaśnienia: ponieważ potrzebna jest ta różnica nie da się w ten sposób zrobić np. samolotu, który mógłby lecieć szybciej niż ośrodek, w którym się znajduje (powietrze). Potrzebna jest energia z różnicy potencjałów (między 2 ośrodkami).
@Urodzony: Ależ tak też pływają szybkie żaglówki. Widziałem jakiś filmik, jak żaglówka Oracle z America Cup płynęła chyba 2,5x prędkość wiatru, co nawet płynąc pod kątek 45 stopni jest znacznie szybciej niż wiatr równolegle do kierunku wiatru ¯\_(ツ)_/¯
@turbonerd: Chętnie bym to zgłębił, na razie znalazłem tylko info o rekordzie Vestas Sailrocket, ~2.6 prędkości wiatru, ale na bardzo ostrym baksztagu (jeśli dobrze się zorientowałem) - daleko mu do 45%.
Tutaj info: https://en.wikipedia.org/wiki/Vestas_Sailrocket
A tutaj artykuł z obrazkiem, na którym widać kąt: https://www.yachtingworld.com/blogs/matthew-sheahan/sailrocket-2-how-does-it-work-1454
Jacht porusza się dzięki sile nośnej, którą wytwarza wiatr opływający żagiel. Po stronie zawietrznej strugi powietrza poruszają się szybciej, co sprawia, że następuje tam spadek ciśnienia. Dzięki temu może on płynąc z większą prędkością, niż wieje wiatr
"Hi, I watch your chanel by my private account but now I write to you via public one. I hope it won't bother you? I'd like to know the answer for a question bother me much for last two decades. I guess you've heard about ionocraft - right? It is amazing how does it
Ta debata pokazuje jak "pobieżne" traktowanie tematu może prowadzić do błędnych wniosków. Nawet po stronie fizyka.
Tutaj dochodzi do dość interesującego błędu myślowego. Następuje
https://youtu.be/5CcgmpBGSCI
W pierwszym filmie o tym pojeździe gość to wyjaśnił w taki sposób. Wieje wiatr z V 10. Śmigło kręci się i "odpycha" powietrze
4:20 - nie test na bieżni w żaden sposób nie dowodzi tego, że pojazd może jechać szybciej niż napędzający go wiatr.
Reszty nawet komentować mi się nie chce...
Zapytajcie pierwszego lepszego żeglarza co o tym sądzi i po sprawie.
Dramat. Ci sami ludzie chodzą na wybory!
@milo1000: siła nośna skrzydła bierze się z wielu efektów, nie ma jednego źródła, prawo Bernoulliego jak najbardziej działa i zależnie od kształtu i kąta natarcia ma większy lub mniejszy wpływ.
To jest pytanie na poziomie "skąd bierze się objętość pojemnika - z jego wysokości, szerokości czy głębokości" :)