@wezsepigulke: jechał zbyt blisko prawej krawędzi drogi. Powinien zachować przynajmniej 20 cm. A tak, ześliznął się na pobocze i żeby się nie wywalić, próbował się ratować, podpierając się nogą i wrócić na drogę skręcając w lewo, ale przy takim pochyleniu nie mógł odbić w prawo, dopiero gdy był prostopadle do drogi, to udało mu się wyprostować, ale już bez szans na reakcje.
@stu100: Jechał tak, jak by chciał każdy kierowca w PL, czyli 5 cm od krawędzi. Dobrze, że ten kierowca zachował bezpieczny odstęp, to może nic wielkiego się nie stało.
Kiedyś podobny wypadek był u nas na drodze. Starsza kobieta tak się "gibnęła" na rowerze, że wpadła prosto pod nadjeżdżającą ciężarówkę przewożącą drewno. Jak przyjechała karetka, to lekarz widząc zwłoki... zemdlał.
Komentarze (5)
najlepsze
Sam miałem podobny wypadek jak byłem mały tylko nie wjechał we mnie samochód a ojciec który jechał rowerem z tyłu ( ͡° ͜ʖ ͡°)