Ukradziony rower za 15 tys. zł sprzedał za 800. Jego nabywcę oskarżono o...
![Ukradziony rower za 15 tys. zł sprzedał za 800. Jego nabywcę oskarżono o...](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1619583466QKw2OXVpDLku7kKJPZNNQ4,w300h194.jpg)
Ukradł rower za 15 tys. złotych, a sprzedał za… 800 zł. Jego nabywca myślał, że ubije interes życia, gdyby nie został zatrzymany pod
![dolarstach](https://wykop.pl/cdn/c3397992/dolarstach_K15J8xuCU8,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 264
- Odpowiedz
Ukradł rower za 15 tys. złotych, a sprzedał za… 800 zł. Jego nabywca myślał, że ubije interes życia, gdyby nie został zatrzymany pod
Komentarze (264)
najlepsze
Sprzedawca podał mi nr ramy bym mógł sprawdzić czy nie jest kradziony, zadzowniłem na Policję, komenda w mieście skąd był sprzedawca, opisałem Panu policjantowi całą sytuację, powiedziałem że chcę zakupić rower
@szymon-wypychowski: to nie policjant a jakiś obibok, któremu zależało jak najszybciej Ciebie spławić.
@Afrobiker: Widzę, zę się znasz więc zapytam - co umie rower za 15k czego nie umie taki za 3k?
artykuł napisany jak przez ucznia podstawówki który zamienia na siłę wszystkie słowa na synonimy bo Pani kazała
#!$%@? niczego nie zapomniał
to on był jego kolegą? i tez miał narkotyki? ja pierdziele co za artykuł
Ich chyba na jakiś szkoleniach uczą, zeby nie powtarzać wyrazów.
@Petururururu: już napisałem gdzie tak uczą i to jest fajne jak czytasz opowiadanie ale taki artykuł to powinien bardziej jak depesza a nie kaczor donald
@EtaCarinae: ... i to katalogowo w Decathlonie, bez promocji :)
Bo po co.
@eldarel: nie mam dowodu zakupu swojego roweru, choć 20 lat temu dałem za niego ponad 4000 PLN (wtedy to był jakiś pieniądz...)