Ujawniamy. Tak tuszowano incydent z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy
Niebezpieczny incydent, do którego doszło podczas lotu Andrzeja Dudy latem 2020 r., próbowali zatuszować urzędnicy, władze LOT-u, szef agencji odpowiedzialnej za bezpieczeństwo lotów, doradca prezydenta
campgolf z- #
- #
- 53
- Odpowiedz
Komentarze (53)
najlepsze
hm, może Duda też by chciał na Wawel? Jedyne co może zmazać wstyd tej prezydentury to tragiczna śmierć
Co tu człowiek się dziwi, jak spadł samolot w Smoleńsku. Wszystko jasne. Wszak tamten lot do Smoleńska również przygotowywali "eksperci" z PiSu a na pokładzie siedział prezydent, który już wcześniej rozkazywał pilotom co mają robić.
Niczego te baranki się nie nauczyły.
I tu Cię rozczaruje. Ich żelazny elektorat nigdy już oczu nie otworzy. Przecież łyknęli jak pelikany, że Donaldu Tusku jednym telefonem z Brukseli wypuścił z więźnia swojego przyjaciela Nowaka. To są przypadki już nieuleczalne.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wybraliście sobie pastucha, to się z nim męczcie ¯\_(ツ)_/¯
co mnie jednak nieco szokuje to to, ze dziennikarze maja dostep do watku z whatsappa, ktory wydaje sie, ze przedtawia dzialania grupy, ktora ugaduje jak ukrecic sprawie leb. na moje to sie nadaje do kryminalu, ale to tylko na moje, ja sie nie znam.