Potworny nokaut w wadze ciężkiej
Na sobotniej gali Top Rank w Tulsie (USA) Efe Ajagba - dwumetrowy, niepokonany prospekt wagi ciężkiej jednym uderzeniem pozbawił przytomności swojego przeciwnika. Nokaut roku.
cieliczka z- #
- #
- #
- #
- 166
Na sobotniej gali Top Rank w Tulsie (USA) Efe Ajagba - dwumetrowy, niepokonany prospekt wagi ciężkiej jednym uderzeniem pozbawił przytomności swojego przeciwnika. Nokaut roku.
cieliczka z
Komentarze (166)
najlepsze
Nic bardziej mylnego.
-brak gardy (to mnie zawsze zastanawia, to opuszczanie rąk u zawodowców, u nas na treningu zawsze przypominali o trzymaniu gardy, a jak była luka to lekki cios na przypomnienie i pokazanie gdzie błąd)
-zła decyzja o uderzeniu kosztem uniku, i to zbyt wolno wykonana (chciał zrobić jakieś połączenie uderzenia z odchyleniem głowy do tyłu?)
-zostawienie głowy w linii/miejscu
-odchylenie głowy do tyłu, tak
Na pewnym poziomie wyszkolenia występuje indywidualizacja stylu danego zawodnika, na poziomie wagi ciężkiej ciosy są wolniejsze ale bardzo silne - przyjmowanie ich na gardę i tak kosztuje zdrowie, więc pełna możliwość obserwowacji przeciwnika i oszczędzanie sił, biorą górę
Niby żarcik ale wystarczy dowolną zawodową walkę włączyć w tv ¯\_(ツ)_/¯
Co się praktycznie nie zdarza. Patrząc jednak na to z obecnej perspektywy, po tym KO widać, że ta decyzja miała wiele sensu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ciekawy zawodnik, śledzę jego karierę od dłuższego czasu. Bardzo mocny cios, ale ogólnie jest sztywny i bije ciągle tymi samymi kombinacjami. Do kompletnego zawodnika mu brakuje.
Komentator: "Nie mrugajcie oczami, bo kiedy ten człowiek walczy, walka może skończyć się bardzo szybko" -> kilka sekund później przeciwnik zbiega z ringu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Inna sprawa, że najlepsi bokserzy pewnie by go wyjaśnili, bo jest zbyt jednowymiarowy (przynajmniej póki co).